
W lipcu 1997 r. ogromna woda poważnie zniszczyła Nysę. Mimo upływu czasu wielu mieszkańców naszego miasta nadal ma w pamięci grozę tamtych postępujących w błyskawicznym tempie wydarzeń.
Lipiec 1997 r. to walka z powodzią i jej dramatycznymi następstwami. Z wielkim trudem odbudowaliśmy nasze miasto, domy, ulice. Mimo ogromnej tragedii i tak Opatrzność czuwała nad nami, gdyby woda zerwała tamę, Nysa zapewne zniknęłaby z mapy Polski.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie