Poseł rozpoczął głodówkę

Nowiny Nyskie

08/10/2019 15:10

Poseł Janusz Sanocki rozpoczął głodówkę w siedzibie Krajowego Biura Wyborczego w Opolu. To protest przeciwko odebraniu Polakom biernego prawa wyborczego do Sejmu.

- Pisałem w tej sprawie do najważniejszych osób w państwie. Mówiłem o tym też z mównicy w sejmowej, nawet prezesowi Kaczyńskiemu, ale wszyscy udają, że nic się nie stało. Ani z PiS ani PO nie widzą problemu. A tymczasem obywatele pozbawieni zostali biernego prawa wyborczego do Sejmu, co zresztą potwierdziła mi na piśmie Państwowa Komisja Wyborcza – tłumaczył dziennikarzom na konferencji przed wejściem do opolskiego oddziału PKW. Chodzi o to, że do Sejmu można kandydować tylko z tzw. list wyborczych, a nie indywidualnie. Konstytucja RP gwarantuje jednak każdemu obywatelowi prawo indywidualnego startu, bez oglądania się na szefów partii i ugrupowań politycznych.

Poseł, przekonuje, że broni praw obywatelskich, zawłaszczonych przez polityków. – Jakim prawem panowie Schetyna i Kaczyński decydują, kto może a kto nie może startować do Sejmu? W efekcie mamy samych posłów, którzy nie liczą się z wyborcami, tylko ze swoimi liderami partyjnymi. Głośne ostatnio afery, to właśnie wynik złego kodeksy wyborczego, który daje monopol wyborczy szefom 4 ugrupowań partyjnych, a nie obywatelem, którzy zawsze powinni mieć decydujący głos – mówi poseł.

Janusz Sanocki przywiózł ze sobą śpiwór, na którym zamierza spędzić noc.