
Nowy właściciel Albatrosa złożył nam deklarację, że za własne pieniądze wyremontuje schody prowadzące z jego terenu na plażę Jeziora Nyskiego. W poprzednim numerze informowaliśmy, że zamknęła je spółka Akwa.
Jak poinformowała nas prezes Edyta Peikert, były one w złym stanie technicznym i zagrażały bezpieczeństwu. - W związku z planowaną inwestycją nowego właściciela Albatrosa, nie było sensu ich remontować. Budynek zostanie zburzony, więc remontowanie schodów mijało się z celem - stwierdziła.
Choć schody prowadzą z Albatrosa, który miasto sprzedało prywatnemu inwestorowi, to należą one do Akwy, która zarządza ośrodkiem nad jeziorem. Budynek sprzedano bowiem po obrysie. - Zamknięcie schodów zaskoczyło nas tak samo, jak mieszkańców i turystów, którzy z nich korzystali od lat. Nikt nas o tym nie poinformował, nawet nie zapytano o zgodę na wejście na nasz teren - mówi Tomasz Kamienik, prezes spółki PARC Trading Polska, która kupiła nieruchomość od Agencji Rozwoju Nysy. Za naszym pośrednictwem deklaruje, że firma pokryje koszty remontu schodów tak, aby można było z nich bezpiecznie korzystać. - Zależy nam na tym, aby ludzie bez przeszkód mogli dotrzeć na plażę, a także na przedsiębiorcach, którzy prowadzą działalność przy schodach – dodaje. Zgodę na remont musi jednak wyrazić spółka Akwa, do której nowy właściciel Albatrosa zwróci się z taką propozycją.
Prezes Kamienik zdradza, że nie byłoby żadnego problemu ze schodami, gdyby gmina zgodziła się na ich sprzedaż. - W ubiegłym roku złożyliśmy wniosek o dokupienie terenu pod schodami, które są związane z naszym budynkiem i tworzą jeden ciąg komunikacyjny. Dzisiaj byłyby wyremontowane, ale nam odmówiono – mówi prezes Kamienik.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wciąż te same nazwiska, firmy, spółki .... A dlaczego w ogóle za wstęp na plażę trzeba płacić? Dawno temu, gdzieś w latach 70tych trzeba było płacić za wstęp na plaże nad Bałtykiem. Teraz wszystkie są darmowe. A nasze jezioro to nie basen miejski. Za co więc płacimy? Za ratownika? Za kwitnące sinice? Za niesprzątaną nigdy plażę? Bo za wszystko inne płacimy extra, nawet za wc. Pomyślcie...
Chciałbyś wszystko za darmo a jak spółki są na minusie to jest wielkie hallo i jak tak może być że są straty dzisiaj nie ma nić za darmo na wszystko trzeba sobie zapracować .
A toalety wybudowali, bo kilka lat temu radny Bogdanowski jako pracownik ARN tak pięknie o nich mówił w radiu, że się wzruszyłem i pomyślałem właściwy człowiek na właściwym stanowisku.
Toalet nie ma i nie będzie. Sra..ć masz w domu lub gacie, taki mamy nyski klimat. Radny, o którym piszesz chodzi elegancki i odprasowany i nie ma czasu na takie przyziemne sprawy jak Twoja okrężnica. Dobrze chociaż, że zanim poszedł do Akwy Nysa zarabiać przyzwoitą forsę ( a nie jakieś ochłapy w ARN) uporządkował trochę to wieloletnie okradanie pływalni przy Piłsudskiego przez osoby szkolące i szkółki, co kosztowało nas podatników miliony złotych. Tzn. dalej kradną, ale tego tak nie widać....
A to wzruszenue, o którym piszesz , to towarzyszyło myśłi o radnym jako człowieku na właściwym miejscu w momencie budowy, czy eksploatacji słynnych toalet.