
W najbliższy czwartek w Urzędzie Gminy w Łambinowicach ma się odbyć sesja rady gminy, w której ma wziąć udział starosta Andrzej Kruczkiewicz. Takiego spotkania od dawna domagali się radni i sołtysi wsi chcąc dowiedzieć się od starosty, kiedy zostaną wyremontowane drogi powiatowe na terenie gminy.
Temat dróg powiatowych jest podnoszony niemal na każdej sesji od początku tej kadencji samorządu. Mieszkańcy czują się bowiem pomijani przy drogowych inwestycjach powiatu, a właśnie tego rodzaju dróg jest najwięcej na terenie gminy Łambinowice. – Jest nam przykro, że skandaliczny stan dróg powiatowych wpływa na gminę – mówił podczas niedawnej sesji wójt Tomasz Karpiński. Wcześniej deklarował, że gmina jest w stanie przejąć drogi powiatowe pod swoją administrację jednak po wcześniejszym ich wyremontowaniu przez obecnego zarządcę. Gmina bowiem tylko w tym roku wyremontowała 15 swoich dróg. Niektórym z powiatowych jezdni na terenie gminy już nie wystarczyłoby „łatanie dziur” – tam potrzebny jest gruntowny remont, m.in. między Jasienicą Dolną a Bielicami, czy między Łambinowicami a Sowinem, czy w końcu przebudowa drogi powiatowej łączącej się z droga w wojewódzką w samym Sowinie.
Andrzej Kruczkiewicz wielokrotnie był zapraszany na sesję Rady Gminy Łambinowice. Do spotkań jednak nie dochodziło. Oficjalnie pojawiały się nawet głosy radnych, że starosta unika konfrontacji w sprawie dróg. Czwartkowe spotkanie z pewnością nie będzie łatwe dla starosty, bo mieszkańcy gminy nie chcą słyszeć CZY ich drogi zostaną wyremontowane, ale KIEDY to nastąpi. Tymczasem w tegorocznym budżecie powiatu nie przewidziano na ten cel pieniędzy (oprócz łatania ubytków). Otwartym pozostanie pytanie czy znajdą się pieniądze do ich zrealizowania w przyszłym roku – roku wyborczym, w momencie gdy sytuacja finansowa powiatu staje się bardzo trudna, a konieczność dopłaty do oświaty i pogarszająca się sytuacja ekonomiczna szpitala będzie sprawiała, że drogi zostaną odstawione na tor boczny powiatowego finansowania.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nic nie powie, bo niewiele wie i jeszcze mniej umie. Jak się robi starostą pana nauczyciela to źle, ale pana od przysiadów to już katastrofa.
Ważne że kolesiom robią drogę na Orląt lwowskich za ponad 30 baniek a na ludzi na wioskach to mają wywalone czy to układy układziki?????
Więcej życzliwości :)
Alina zgadza się więcej życzliwości może jakaś kolejka powinna obowiązywać w budowie dróg a nie tylko po układach? Ludzie na wiosłach czekają na drogę o ponad 30 lat może nawet dłużej i się doczekać nie mogą także masz rację więcej życzliwości a nie tylko cwaniactwo i byle dla siebie zagarnąć!!!
Na wioskach.
Ten facet to przypadkowa postać nyskiej władzy , wzięty jako niby polityczny odpowiednik PiSu , to jest przykrywką dla władz wojewódzkich . Przecież ten człowiek nic nie umie , takie zero bytu gminnego . Ale nie dziwota : przewodniczący rady człowiek z wyrokami , starosta nie klimaty , w radzie połowa to miernoty .
no zawsze jest wierdak...............
Niestety,obecny starosta na niczym się nie zna,oprócz błaznowania.blaznuje,tak od 5 lat nie mając o niczym pojęcia.Starosta z łapanki.Często widuję starostę jak stoi w godzinach pracy na balkonie i pali fajkę za fajką.Najgirszy zarząd od początku funkcjonowania powiatu.Żyć nie umierać jak on i cały zarząd Pis niszczy nasz Powiat.
Mariola, aleś dramatycznie pojechała, pis niszczy powiat. Aż mnie dreszcze przeszły.
mariola a ty niszczysz 500+
Przy remoncie dróg od razu chodniki dla pieszych zrobić...