Reklama

Czas odpłaty

Nowiny Nyskie
12/01/2016 14:10

Kiedy na sejmową mównicę wychodzi poseł z PO – doskonale wiadomo co powie. Zaatakuje propozycje PiS-u jako zagrażające demokracji, wolności słowa i w ogóle obniżające rangę Polski w świecie.
Doskonale także wiadomo w jakim tonie utrzymane będą wystąpienia posłanek nowszej wersji Platformy – partii Ryszarda Petru. Te wymowne kobiety (bo kobiety w Nowoczesnej zdobyły największą sławę) zaatakują PiS pytając retorycznie: „Jak pan spojrzy w oczy Polakom – panie Prezesie?”, albo wręcz będą zarzucać: „Wstydu nie macie”, „Honoru nie macie” itd. itp. 
Wszyscy ci wymowni posłowie z Nowoczesnej mają ściągi i sprawiają wrażenie, że ich wystąpienia zostały wyreżyserowane przez jakiegoś „coacha”.  Nie bardzo też widać, żeby był jakiś związek między materią dyskusji sejmowej, a używanymi przez posłów opozycji argumentami czy też epitetami. Czy sprawa dotyczy trybunału, ustawy medialnej czy ustawy o służbie cywilnej słyszymy z mównicy ciągle ten sam ton najczęściej wprost porównujący rządy PiS do jakiejś ciemnej dyktatury. Rekord w tej retoryce pobił jakiś kudłaty poseł od Petru, który zapytał kiedy  Beata Szydło wyda w Polsce „Mein Kampf” Adolfa Hitlera. 
Na skutek tego frontalnego ataku propagandowego, który bynajmniej nie odnosi się do żadnych realiów, dyskusja w sejmie przypomina raczej serię monologów – każdy mówi do swoich i żadne tam tłumaczenia i odpowiedzi ministrów nie wywierają na „pytających” najmniejszego nawet wrażenia.
Nie muszę dodawać, że przyjęcie takiego modelu debaty parlamentarnej sprawia, że dwa obozy okopują się na swych pozycjach i ani myślą ustępować i słuchać co ten jeden z drugim poseł tam peroruje. Bo i po co, skoro i tak wiadomo, że nie kieruje się on niczym innym jak tylko partyjnym interesem i wytycznymi.
Na tym tle pozytywnie odróżniają się posłowie klubu Kukiz’15  - którzy sami argumentują w dyskusji i argumentów słuchają.  Stąd ich głosowania odnoszą się do jakiejś skali wartości. No i najważniejsze nie używają w debacie demagogii i epitetów. Podobnie pozytywnie, bardzo merytorycznie wypowiada się jedna posłanka z PSL i na tym w zasadzie pozytywne przykłady z ław opozycji się kończą.
„Ławy rządowe” choć o wiele mniej agresywne, niestety czasem też odpowiadają w formie zbyt ostrej, co niestety jest ze strony posłów PiS-u szkolnym, wizerunkowym błędem. Kiedy PO i Nowoczesnej stara się przedstawić PiS jako brunatne i brutalne zagrożenie dla demokracji, to wyskok pisowskiego posła, który grozi posłowi PO pobiciem jest tzw. „wodą na młyn” takiej właśnie propagandy.
PiS mając większość  i wprowadzając potrzebne zmiany powinien jednak unikać podkładania się niechętnej im propagandzie.
A zmiany są potrzebne bezwzględnie. Kiedy PiS zmienia ustawę o służbie cywilnej, to przecież jasne jest, że po to żeby oczyścić z koterii choćby taką Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, w której na 2500 pracowników 1700 to ludzie powiązani rodzinnie. 
Podobnie jest z ustawą medialną gdzie PO przez 8 lat nautykała swoich dziennikarzy i bezceremonialnie usunęła tych, którzy im nie odpowiadali. Z platformersko-eseldowskiej telewizji wylecieli Ziemkiewicz, Gargas, Lichocka i cała rzesza znakomitej klasy dziennikarzy. Cała masa tematów w platformerskich mediach była  kompletnie nieobecna, a Krajowa Rada nawet nie kryła stronniczości ot choćby w sprawie miejsca na multipleksie dla telewizji Trwam. I to wszystko była „wolność i demokratyczne standardy”, a teraz zaczyna się zagrożenie dla demokracji! Wolne żarty!
Żyję zbyt długo na tym świecie, żeby dawać się nabierać na bajki o tym jakie to pozytywy dają w administracji konkursy, które - według mnie - wszystkie są w Polsce ustawiane. Albo żeby wierzyć w legendy o bezstronności takich redaktorów jak Kraśko, Lis czy Ordyński. Z dziką zatem przyjemnością głosowałem za pisowskim projektem ustawy medialnej i ustawy o służbie cywilnej. Nadszedł czas odpłaty. Za Ziemkiewicza – że nie mogłem go oglądać. I za Ordyńskiego że go oglądać musiałem. Zemsta jednak jest słodka! 
 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nowinynyskie.com.pl




Reklama
Wróć do