Szkoła Podstawowa w Białej Nyskiej już cyklicznie angażuje się w pomoc potrzebującym organizując maratony charytatywne. Tak też było w ostatnim czasie. Kulminacją akcji było spotkanie, które odbyło się w miniony piątek.
Społeczność szkolna w tym roku zaangażowała się w pomoc i przekazanie środków na leczenie i rehabilitację 4-letniego Michałka Sufryda, który cierpi m.in. na autoimmunologiczne zapalenie mózgu, stwardnienie guzowate i padaczkę. Michał potrzebuje wlewów immunoglobuliny, a to bardzo kosztowne leczenie. Jeden taki wlew z obstawą antybiotykową i sterydową kosztuje 33 tys. zł. Chłopiec potrzebuje minimum sześciu wlewów. To jedyna szansa na poprawę jego stanu zdrowia, bo rodzice już zauważyli postęp po pierwszym etapie leczenia.
Dlatego społeczność szkoły w Białej Nyskiej, jak zawsze chętna pomagać, i teraz stanęła na wysokości zadania. W miniony piątek w obecności wielu zaproszonych gości klasa trzecia zaprezentowała piękne jasełka, które wprowadziły wszystkich w świąteczną atmosferę. Było też wspólne kolędowanie, świąteczny kiermasz i licytacje. Dodatkowo przez dwie grudniowe niedziele po mszach świętych można było nabyć ciasto. Dochód z całej imprezy zostanie przekazany rodzicom Michałka wraz z życzeniami zdrowia dla ich syna.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie