
- Zbiórka była jednym z pomysłów, które będziemy realizować, aby pomóc mojej żonie. Jest dla nas najważniejsza, więc zrobimy wszystko, aby zebrać pieniądze na jej leczenie i aby wróciła szybko do nas - mówi Zbigniew Koszkowski. Na targu grodkowskim odbyła się zbiórka pieniędzy, na rehabilitację Katarzyny Koszkowskiej.
Ciężki wypadek
O chorobie Katarzyny Koszkowskiej ukazał się reportaż w przedostatnim numerze "Nowin Nyskich". Nysanka 20 sierpnia ubiegłego roku miała wyjechać do pracy w Anglii. Kobieta przed wylotem straciła przytomność i zemdlała. Karetką zabrano ją do szpitala we Wrocławiu. Na miejscu okazało się, że pękł tętniak. Choroba zostawiła po sobie spore ślady, kobieta oddycha za pomocą respiratora, ma prawostronny niedowład ciała, nie mówi oraz zmaga się z wodogłowiem. Szansą dla niej jest pobyt w specjalistycznym szpitalu w Krakowie, który skupia się na profesjonalnej rehabilitacji. Koszt miesięcznego leczenia wynosi około 25 tysięcy złotych.
- Dzięki hojności mieszkańców udało nam się zebrać jakąś część pieniędzy na leczenie mojej żony, wielki szacunek dla wszystkich, którzy wspierali zbiórkę - mówi Zbigniew Koszkowski, mąż chorej nysanki.
Zbiórka się udała
Mąż Kasi wraz z chętnymi wolontariuszami z komitetu społecznego zorganizował zbiórkę pieniędzy na targu grodkowskim w minioną sobotę. Mieszkańcy Nysy piekli ciasta i zbierali rzeczy przeznaczone do sprzedaży, z której dochód przeznaczony będzie na leczenie Katarzyny. Dzięki pomocy mieszkańców zebrano 3150 zł.
- Bardzo serdecznie dziękuję wszystkim mieszkańcom Nysy i okolic za pomoc, życzliwość i wsparcie zbiórki pieniążków dla mojej mamy na targu grodkowskim. Dziękuję za dobre serca, które wczorajszego dnia pochyliły się nad moją chorą mamą. Moja wdzięczność nie zna granic. Dziękuję także wszystkim darczyńcom za rzeczy, ubrania, wypieki i wszystkie smakołyki, jakie nam podarowaliście. Bez Was byłoby to niemożliwe - mówi Natalia Sekieta-Koszkowska, córka Kasi.
Dodatkowo, zachęcamy do pomocy:
- https://www.siepomaga.pl/katarzyna-koszkowska
Odwiedź grupę na Facebooku "Licytacja dla Kasi"
Przekaż swój 1% podatku, nr KRS: 000396361, cel szczegółowy: 0107987 Katarzyna.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie