
W Hali Nysa w meczu o mistrzostwo II ligi koszykarzy AZS Basket Nysa zmierzył się z Sudetami Jelenia Góra.
AZS Basket Nysa - Sudety Jelenia Góra 72 : 81 (17 : 12, 17 : 25, 14 : 20, 24 : 24)
AZS BASKET NYSA: Oliwer Topolski (7), Paweł Kopciński (16), Mirosław Chorostecki (6), Maciej Poznański (6), Adrian Chodor, Bartosz Kłyż (3), Michał Zygadło (17), Maciej Lepczyński (3), Marcel Kliniewski (14), trener Marcin Łakis.
SUDETY JELENIA GÓRA: Kamil Koper, Patryk Ostrowski (12), Rafał Niesobski (7), Wojciech Szpyrka (6), Jakub Pawlak (6), Michał Kozak (12), Łukasz Niesobski (5), Damian Ostrowski (18), Paweł Minciel (4), Jarosław Wilusz (11), trener Rafał Niesobski.
Spotkanie sędziowali: Krzysztof Kustra i Grzegorz Jodłowski.
Zespół z Jeleniej Góry nie ukrywał, że przyjechał do Nysy po pewne dwa punkty. Początek spotkania nie zapowiadał jednak zwycięstwa drużyny Sudetów. W pierwszej kwarcie to nasz zespółdyktował warunki gry i prowadził po dziesięciu minutach gry różnicą pięciu punktów (17:12).
W drugiej kwarcie zespół z Jeleniej Góry poprawił swoją skuteczność i mimo, że nasz zespół podobnie jak w pierwszej kwarcie zdobył 17 punktów to rywale schodzili na przerwę w dużo lepszych humorach prowadząc 37:34.
W trzeciej kwarcie w dalszym ciągu warunki gry dyktowali koszykarze z Jeleniej Góry. Nasi zawodnicy próbowali walczyć, ale było to za mało, żeby dotrzymać kroku drużynie, która za cel w tym sezonie postawiła sobie awans do I ligi. Sudety wygrały trzecią kwartę różnicą sześciu punktów i było już praktycznie po meczu. Co prawda w koszykówce można odrobić dziewięć punktów w kwarcie, ale nie z rywalem, który dzieli i rządzi w II lidze. Nysanie jednak się nie poddali i czwartą kwartę zremisowali 24:24.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie