
Usunięcie szkód powodziowych na Białej Głuchołaskiej ma kosztować 40 mln zł. Taką informację przekazały Wody Polskie RZGW we Wrocławiu. Pieniądze pochodzą z rezerwy budżetu państwa. Co zostanie za nie wykonane?
Prace będą się odbywać na odcinku niemal 20 km, ale będą się odbywać punktowo, czyli w miejscach najbardziej uszkodzonych przez wrześniową powódź.
Jednym z głównych zadań inwestycji jest przywrócenie koryta rzeki i jego otoczenia do stanu, umożliwiającego swobodny przepływ wody oraz zabezpieczenie terenów przyległych. W tym celu zostaną m.in. odbudowane wały rzeki, usunięte zostanę zatory oraz odbudowane uszkodzone mury oporowe i progi wodne. Kolejnym zadaniem będzie zabezpieczenie przed dalszymi zniszczeniami, które są możliwe wskutek nawet niewielkiego wezbrania wody w rzece. Zlikwidowane zostaną tzw. przebicia, przez które woda wylewa się z koryta. Zabudowane zostaną wyrwy w skarpach brzegowych Białej Głuchołaskiej, które zostaną przywrócone do prawidłowego stanu. Naprawa wałów przeciwpowodziowych będzie wymagać też w wielu miejscach ich odtworzenia.
Niestety, prace te będą miały charakter punktowy i nie obejmą całej linii rzeki, tylko wybranie jej miejsca na całej długości z Głuchołaz do Białej Nyskiej. Wody Polskie zaznaczają, że te właśnie roboty są kluczowe dla przywrócenia bezpieczeństwa w obszarze dotkniętym powodzią.#
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Rządzenie platformy i jej efekty działania podsumowuje ten obrazek
Znam jednego Andrzeja który od kilku lat bredzi jak ty, ale wybrałeś wzór do naśladowania, szacun
Stefek a tobie głowę wyprali w TVN i robisz z siebie klałna w krótkich spodniach. No ale co poradzisz jak w głowie masz karton.
A wiecie że szpital w Nysie ma być przeniesiony poza obszar zalewowy. Czyli ok 1 miliard zł. A w starym miejscu co? Znając kreatywność naszych włodarzy pewnie będzie to miejsce dla inżynierów z południa. Czy szykują likwidacje miasta?