
Rada Powiatu odwołała ze stanowiska wiceprzewodniczącego rady Pawła Szymkowicza (PO). Za głosowało 16 radnych, przeciw było tylko 8. Głosowanie było tajne.
- To wynik powstania nowej koalicji PiS – PSL, bo poprzednia koalicja, która miała odwołać zarząd powiatu się rozpadła – mówił radny powiatu Piotr Woźniak. W koalicji są też radni komitetu Kordiana Kolbiarza.
Wniosek o odwołanie Pawła Szymkowicza podpisało 11 radnych powiatu, wśród nich Czesław Biłobran. - Bardzo dobrze oceniam pracę wiceprzewodniczącego, ale nigdy nie jest tak, że może być lepiej. Takie jest prawo rady i większości, która w niej jest - mówił.
- Odwołanie Pawła Szymkowicza to dla powiatu strzał nie w kolano, nie w stopę, ale w obie nogi – przekonywał Daniel Palimąka z PO. Podkreślał, że zbliża się kolejna perspektywa środków unijnych, a Szymkowicz jest od tego ekspertem. Pracuje w Departamencie Koordynacji Programów Operacyjnych UMWO, który zajmuje się pozyskiwaniem funduszy unijnych.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Na szczęście już PO.Byli 8 lat i spali ,spali ,spali ... .
Lepiej spać przez 8 lat niż kraść przez 5!
A kto jest złodziejem?
Przeciez ten po prawej skazany za przekrety to nie zlodziej a spas sie za swoje , to jak traktowac tzw robola ktory na nich pracuje a oni tylko stolki zmieniaja no I kasa rosnie , to co to jest nie zlodziejstwo panstwowych pieniedzy
I tacy rządzą powiatem nyski?masakra... A gdzie Ziobrzysci i Kowalscy?