Reklama
Powódź 2024. Zatopili Nysę
20/09/2024 14:16
O tym, że nad Polskę zbliża się niż Boris, niosący za sobą potężne ulewy trąbiono od tygodnia. Nie było dnia, żeby media nie podawały takiej informacji. Wody Polskie zarządzające zbiornikiem nie zwiększały rezerwy powodziowej, przekonując że wszystko jest pod kontrolą!
Zarówno polskie, jak i czeskie instytuty meteorologiczne przedstawiały symulacje opadów na terenie południowo – zachodniej Polski. Wynikało z nich, że mogą być tak duże jak nigdy wcześniej, a tym samym w rzekach może być tak dużo wody, że doprowadzą one do powodzi. Białka po stronie czeskiej miała osiągnąć poziom, który dwukrotnie przekracza ekstremalną powódź. Również po polskiej stronie widać było, że rzeki przekroczą poziom z 1997 r.
Piątkowe opady (13 września) pokazały jednak, że rzeczywistość wyprzedza symulacje meteorologów, które przecież z założenia są zawyżone. Choć wody w rzekach przybywało, to cały czas słyszeliśmy zapewnienia, że Nysa jest bezpieczna. Brylował w nich burmistrz Kordian Kolbiarz, który przez kilka dni zapewniał mieszkańców, że Nysie nic nie grozi. Mieszkańcy uwierzyli w te zapewnienia i teraz żałują.
Sytuacja wyglądała tak, że w piątek 13 września zrzut wody ze zbiornika w Nysie wynosił zaledwie 30 m3/s, tyle samo do jeziora dopływało. To oznaczało, że w zbiorniku nie gromadzono rezerwy powodziowej. Również w pozostałych zbiornikach było widać, że nie zwiększają poziomu retencji.
Informacja ta została podana przez Wody Polskie RZGW Wrocław w dziennym raporcie hydro – metrologicznym.
Kiedy w piątek 13 września zapytaliśmy Wody Polskie dlaczego nie zwiększają rezerwy powodziowej, przedstawiciel państwowej spółki poinformował, że, tu cytat: „Wszystko jest pod kontrolą”. Co więcej, zapewniono nas, że zbiorniki są przygotowane na przyjęcie zapowiadanej ilości opadów! Poniżej rozmowa z przedstawicielem RZGW.
Opady nie ustawały, a z Kotliny Kłodzkiej zaczęły napływać niepokojące informacje, zdecydowano o zwiększeniu zrzutów ze zbiorników na Nysie Kłodzkiej do 200 m3/s. Zrobiono to już po tym, jak na oczach całego kraju rozgrywał się dramat Głuchołaz. Biała Głuchołaska zamieniła się w rwącą rzekę, która z impetem płynęła w stronę jeziora nyskiego, niszcząc po drodze wszystko, co stanęło na jej drodze. W sobotę rano zrzut ze zbiornika nyskiego zwiększono do 400m3/s. Sytuacja była już dramatyczna, a do Nysy i Głuchołaz przyjechał premier Donald Tusk. Nadal nie zwiększano zrzutów wody, żeby zapewnić bezpieczeństwo zapory i wałów rzeki, których przerwanie groziło tragedią. Zrobiono to dopiero w nocy z soboty na niedzielę, kiedy zaczęto zrzucać 600 m3/s.
W niedzielę odbyła się konferencja prasowa w Starostwie Powiatowym w Nysie z udziałem ministra spraw wewnętrznych Tomasza Siemoniaka oraz ministra infrastruktury Dariusza Klimczaka, który odpowiada za Wody Polskie. Minister podał na niej, że rozważają zwiększenie zrzutu z 200 do 400 m3/s! W tym czasie z jeziora leciało już 600 m3/s. Kiedy piszący te słowa zwrócił na to uwagę, dziennikarzy wyproszono z posiedzenia sztabu kryzysowego. Na konferencji prasowej, która odbyła się zaraz po nim okazało się, że zrzut wynosi 600 m3/s i zapewniano, że jest to maksymalny poziom zrzutów wody. Przekonywał o tym starosta Daniel Palimąka.
Na nasze pytanie o to czy Nysa jest bezpieczna, czy może ma się szykować na powódź burmistrz Kordian Kolbiarz kolejny raz zapewniał, że Nysie nic nie grozi. Mówił to mimo tego, że podtapiane były już domy na Zamłyniu. Jednak w samym starostwie widać było, że coś wisi w powietrzu, bo z piwnic wyniesiono dokumenty, okna zabezpieczono workami z piaskiem, a służbowe samochody zaparkowano na wzniesieniu przed urzędem.
Niedługo po konferencji zrzut z jeziora zwiększono do ok. 1000 m3/s! Woda zaczęła wylewać się na miasto! Przyczyniło się do tego przerwanie wałów na Białej Głuchołaskiej w pobliżu ujścia do zbiornika, co tylko było dowodem tego jak ogromne ilości wody płyną do jeziora nyskiego. Starosta Daniel Palimąka przekonywał, że miało to związek z pęknięciem tamy w Stroniu Śląskim. Kiedy woda w niekontrolowany sposób wdarła się do miasta, zalała szpital powiatowy, którego nie ewakuowano. Ewakuowano natomiast policję, straż pożarną, urząd miejski i starostwo powiatowe...
Po niedzielnej konferencji prasowej w starostwie czułem, że do Nysy zbliża się ogromne niebezpieczeństwo. Wynikało to z danych o opadach i ilości wody napływającej do zbiornika nyskiego. W sobotę w Głuchołazach woda siała spustoszenie, rzeki zalewały Kotlinę Kłodzką, a sztab kryzysowy w Nysie nadal przekonywał, że nic nam nie będzie. Już w sobotę i niedzielę powinni przygotowywać się do ewakuacji ludności! Kiedy powiedziałem o tym w ogólnopolskich mediach, Kolbiarz oskarżył mnie o sianie paniki! Zamiast tego, słuchaliśmy kolejnych kłamliwych zapewnień, że Nysie nic nie grozi. Zrzut wody na poziomie 1000m3/s sprawił, że Nysa została odcięta od świata. Nie można było do niej wjechać, ani wyjechać. Woda zalała domy i zakłady pracy, zniszczone zostały szkoły i przedszkola. Przede wszystkim narażono ludzi na utratę życia i zdrowia. Ewakuację ogłoszono dopiero wtedy, kiedy okazało się, że pod naporem wody zaczęły pękać wały rzeki Nysy Kłodzkiej poniżej zbiornika, jednak zrzutu nie można było zmniejszyć, bo mogło to grozić zniszczeniem zapory… Przepływ ograniczono na czas naprawy wałów. Znów okazało się, że nie wyciągnięto wniosków z 1997 roku.
Piotr Wojtasik
Sytuacja meteorologiczno - hydrologiczna z dnia 13 września, którą przedstawiły Wody Polskie, z jeziora nyskiego wypływa tyle samo wody, ile do niego wpływa. Podobna sytuacja była na pozostałych zbiornikach tzw. kaskady Nysy Kłodzkiej - Topoli Paczków, Kozielna i Otmuchowa. To zaś oznacza, że zbiorniki nie powiększają swojej rezerwy powodziowej.
Zbiorniki |
||
| Odpływ śr. [m3/s] | Dopływ śr. [m3/s] | |
| Topola | 12,2 | 11,45 |
| Kozielno | 11,82 | 12,2 |
| Otmuchów | 17,67 | 22,17 |
| Nysa | 30,83 | 30,83 |
Pojemność zbiorników 13 września |
|||
| Pojemność aktualna w mln m3 |
Poj. przy Max PP w mln m3 |
Pojemność powodz. do wykorzystania [%] |
|
| Topola | 14,497 | 21,7 | 138 |
| Kozielno | 10,897 | 16,3 | 160 |
| Otmuchów | 39,927 | 129,2 | 126 |
| Nysa | 5,767 | 121,7 | 136 |
Wody Polskie: Sytuacja jest pod kontrolą
Nasza redakcja w piątek 13 września zapytała Wody Polskie z jakiego powodu nie zwiększa się rezerwy powodziowej w zbiorniku Nysa? W ich imieniu odpowiedział Jarosław Garbacz, rzecznik RZGW we Wrocławiu
- Aktualnie nie ma takiej potrzeby. Każdy zbiornik funkcjonuje w oparciu o konkretne instrukcje gospodarowania wodami. Obecnie zbiornik Nysa może pomieścić dodatkowo 76 mln m3 wody, co odpowiada 136% wymaganej pojemności powodziowej.
- Również na pozostałych zbiornikach kaskady Nysy Kłodzkiej dopływy i odpływy wody pokazują, że nie zwiększy się w nich rezerwa powodziowa. Co jest tego powodem?
- Odpowiedź jak wyżej. Posiadamy duże rezerwy i pojemności powodziowe do zagospodarowania nadmiaru wód dopływających do zbiorników. Układ sieci rzecznej powoduje, że poziom wód w Nysie Kłodzkiej z reguły reaguje bardzo szybko na odpływ z terenów górskich, a obecnie sytuacja jest daleka od krytycznej.
- Czy aktualna rezerwa powodziowa jest wystarczająca w kontekście prognozowanych opadów deszczu?
- Na chwilę obecną tak.
- Kto decyduje o podjęciu decyzji o zwiększeniu zrzutów ze zbiornika i na jakiej podstawie?
- Gospodarka wodna na zbiornikach wodnych jest pilotowana przez Centrum Operacyjne Ochrony Przeciwpowodziowej RZGW we Wrocławiu pod nadzorem Dyrekcji RZGW we Wrocławiu, w tym Zastępcy Dyrektora ds. Ochrony Przed Powodzią i Suszą w porozumieniu z Zarządami Zlewni i kierownikami poszczególnych zbiorników po uprzednim przeanalizowaniu sytuacji w całym dorzeczu Odry. Ewentualne zrzuty ze zbiornika Nysa do Nysy Kłodzkiej mają wymierny wpływ na późniejsze wezbrania wód rzeki Odry, co również musi być przedmiotem nadzoru przez nasze służby.
Aktualizacja: 20/09/2024 16:30
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo nowinynyskie.com.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Ten kto głosował na tych ludzi to z piekła nie wyjdzie. Uśmiechnięte przywróciły Ubekom emerytury z wyrównaniem. A powodzianom proponują kredyty, śmiejcie się.
UBEKOM przywrócili emerytury kurwa szlak mnie trafia !Tusk straciłeś już mój głos!
Przywracają ubekom emerytury z wyrównaniem.Gdzie jest ten z napisem Konstytucja na swoim sweterku co miał wszystkich czerwonych komuchów puścić w skarpetach .
Wody Polski utworzył PiS. Władze WP utworzył PiS. Nie zauważyłeś tego Prosiaczku?
Krzysiu, nie ważne kto utworzył tylko kto tam teraz rządzi. A rządzi tam Joanna Kopczyńska z nominacji Dariusza Klimczaka z PSL.
Nowakowski ten pijak mówił zeby zwiększyć zrzut na Nysę i to on was zatopil , a sam ludziom kazał kupować worki i piasek, wybraliście nieudacznika odwołać dziada
Czy my Polacy się czegoś nauczymy? Mieliśmy powódź w 1997 r wyciągnęliśmy jakieś wnioski ? Teraz mamy powtórkę znowu ktoś coś spieprzył i co znowu rozejdzie się po kościach? Polacy się teraz jednoczą ok fajna sprawa,tylko dlaczego potrafimy się zjednoczyć jak już jesteśmy w ciemnej dupie? Czy o to chodzi żeby naród się jednoczył jak już jest w ciemnej dupie ?
Interesuje mnie skad sie wziela woda w rejonie Krzywoustego i w dzielnicy Nysa Poludnie. Zalanie wystapilo bardzo wczesnie przed wielka akcja umacniania walow przy moscie Kosciuszki. Zarzadzanie zbiornikiem retencyjnym w Nysie przez "fachowcow" we Wroclawiu budzi moje watpliwosci.( wg mnie jest to konflikt interesow) Uspokajanie pana Kolbiarza w telewizji, ze wszystko odbylo sie zgodnie z procedurami jest malo wiarygodne. Czekam na zawiadomienie prokuratury o mozliwosci popelnienia przestepstwa osoby odpowiedzialnej za zalanie Nysy z kierunku rzeki Nysy Klodzkiej. Zalanie poludniowej strony Nysy i Bialej Nyskiej jest rowniez wielka zagadka.
Pozwy zbiorowo cywilno karne w kierunku osób ,które się do tego przyczyniły i po zawodach
Sic.
"Ewakuowano natomiast policję, straż pożarną, urząd miejski i starostwo powiatowe..." - - Każda władza ma swoje Zaleszczyki. :)) Ale dzięki za informację. Warto te fakty zapamiętać. Niech no tylko ten tłusty bęcwał ze starostwa, ta karykatura człowieka, wystawi tutaj swoją obrzydliwą mordę, to go zapytam, czy nie potrzebuje worka z piaskiem?
walach ponoć widziany był tem mały pokurcz pisowski z Żoliborz jak sam tachał worki , a pomagali mu jego druhowie z dojnej zmiany .
Gdzie kolbiarz ma swoich przydupadlw zastępców , cisza o nich , może ich woda pozamiatala ,te humanum , ślimaki bubki grubdas z ANR , szkoda bo takich nieudaczników z latarka szukać .
Urzędasy z wód Polskich powinni zapłacić za zalanie Nysy i wszystkich okolicznych wsi.Wszystkie rzeki w okolicznych wioskach są zarośnięte i niedrożne.Nie można się doprosić urzędasów o utrzymanie rzek w dobrym stanie technicznym nie zagrażającym powodzią.Jest to ich zasranym obowiązkiem zgodnie z art.231 ust.2-3 prawo wodne z którego się nie wywiązują.Instytucja do likwidacji.
Pęknięcie wałów na Białej Nyskiej praktycznie uniemożliwiło wykorzystanie Zbiornika Nyskiego do ochrony przed powodzią. Podawana na stronach Wód Polskich rezerwa powodziowa zbiornika to w takiej sytuacji fikcja. Za brak ogłoszenia ewakuacji i dezinformowanie mieszkańców-prokurator dla rządzących.
Do -Na, mam jedno pytanie czy widziałeś majątki ludzi obecnej koalicji rządzącej ? Bo ja jak przeglądałem oświadczenia majątkowe koalicji 13 grudnia to byłem w lekkim szoku ,tacy niby uczciwi ludzie wszystkich od złodziei wyzywają a skąd koalicja 13 grudnia ma tyle mieszkań i milionów na koncie?????? A te stare wozy strażackie z OSP jeszcze z niemieckimi napisami ponad 30 letnie to kto sprowadził do Polski? Bo za nowe wozy strażackie obecna koalicja 13 grudnia straszy więzieniem . Obudźcie się Polacy ,bo jak tego nie zrobicie będziecie parobkami i tanią siłą roboczą tak nas Tusk z Komuchami załatwi . Będziemy śmietniskiem Europy,elity będą się bawić a co z resztą ludzi???
AD O...... CHLOPIE MALOROLNY SKAD MASZ WIADOMOSCI O MAJATKACH ? TO TYLKO SWIADCZY ZE KONFABULUJESZ NIE MAJAC ZIELONEGO POJECIA ,CO ZAS TYCZY SIE WOD POLSKICH Z DYR. WE WROCKU JEZELI COS NALEZY POD TO MIASTO ,WIEC BEDA ZALEWAC MNIEJSZE MIEJSCOWOSCI A CHRONIC BEDA WROCLAW PRZECIEZ TO WIDAC BYLO PRZEZ CALY CZAS JAK ZALEWALO MOROW,BIALA NYSKA,A NASTEPNIE NYSE WSZEDZIE BYLO MOWIENIE O WROCLAWIU ABY GO OCHRONIC ,A MIEDZY WIERSZAMI ZALAC MNIEJSZY ABY URATOWAC WROCEK.NATOMIAST TERAZ SUTRYK DZIEKUJE NIE NYSIE,NIE GLUCHOLAZOM,NIE KLODZKU I INNYM TYLKO MOWI O RACIBORZU ZE TO ONI URATOWALI WROCLAW TAKIE JEST PODZIEKOWANIE PREZYDENTA WROCLAWIA.
Syd ,a ty jak zwykle zjadłeś wszystkie rozumy.A pisać dalej się nie nauczyłeś.
Chłopie majątki posłów ,senatorów czy burmistrzów i Prezydentów miast są jawne. To ty o tym nie wiesz przemądrzalcu, ty mi wyglądasz na takiego który jebie w Niemczech gdzieś na taśmie, albo jakieś pakowanie żeby tylko normę wyrobić ,bo myślenie to masz mocno ograniczone.
Oczywiście, że są jawne. dlatego wiemy , że bogacą się na nas mając po kilkanaście mieszkań w warszawie i innych miastach np. Tusk w Sopocie.
Odstawiając politykę na bok jedyną ochroną Nysy jest budowa kanału ulgi dla którego powstała słynna brama w wałach. A teraz pytanie: Co wy najgłośniej krzyczący ' TO JEGO (ICH) WINA" zrobiliście dla budowy tego kanału? Jest brama, jest wiaduktomost na obwodnicy miasta, tylko brak kanału. A więc dzienikarze, politycy wszystkich opcji, no i my mieszkańcy Nysy DO BOJU O KANAŁ ULGI. TO JEST NAJWAŻNIEJSZY PRIORYTET DLA OCHRONY NADZEGO MIASTA.
Ok przekonałeś mnie w poniedziałek biorę łopatę i zaczynam kopać myślę że reszta też dołączył.DO BOJU RODACY DAMY RADĘ!
uszczelnianie workami z piaskiem tego wału koło mostu kosciuszki jest wielkim blamarzem władz nysy burmistz powinien podac sie do dymisji . Tam jest dogodny dojazd i mozna to było zalatwic kilkoma ciezarowkami z gruzem a gruzu miasto ma kilkadziesiat tysiecy ton na składzie .Za godzine mozna tam było rzucic około 200 ton gruzu.
posadowienie tomografu w szpitalu w nysie w piwnicy to jest potworny bład i ktos powinien zxa to odpowiedziec
Ludzie wyobrażacie sobie co by było gdyby teraz był PiS u władzy? Rudy by podpalił Polskę.
Zastanawia mnie czy rudy po objęciu władzy wymienił ludzi w wodach polskich? Jak tak to czas najwyższy żeby to zmienić i w takich instytucjach jak wody polskie czy spółki skarbu państwa powini zasiadać fachowcy czy menadżerowie wybierani w konkursach a nie kolesie patryjni .
Wody Polskie za czasów PiS-u już podobno były niezbyt fajne. Ale fakt, faktem - Racibórz Dolny wybudowali 2016-2020 (zaczęli 2001). Po zmianie władzy albo głupota tych ludzi sięgnęła dna, albo Donek, który 10.09 dostał z UE, że będzie powódź i zaraz ogłosił "demokrację walczącą" i przykazał Wodom, żeby straty były znaczne, bo ma jeszcze do ogłoszenia, że atomu nie będzie...
Czyli zalali Nysę i Lewin Brzeski zgodnie z przepisami. Dane liczbowe wyżej podane nie bardzo się zgadzają, bo w wodowskazu w Nysie wynika, że: 1. do 14.09 do godz 8 z jez Nyskiego wypływało 44 m3/s. Zwiększono wtedy zrzut do 218 2. 14.09 o godz 17 podniesiono do 314 , a o 22 już do 500 m3/s 3. 15.09 zwiększono zrzut do 944 a potem powoli zmniejszano do 800 4. 16.09 od 16:30 zmniejszono już na 678 a potem 660 m3/s Faktem jest, wygląda jakby w ogóle nie zdawali sobie sprawy, że idzie powódź bo w górach leje od czwartku. Dlaczego zrzutu nie zaczęli już w czwartek - np 300 m3/s, a dopiero w sobotę popołudniu, gdy woda już pustoszyła Głuchołazy???
Wzorem Wąchocka będziem zwijać asfalt. Szkoda by było zmarnować taki fajny chodnik.
Zazdroszę Nysie mediów lokalnych. W ogólnopolskich to jednak przekaz jest jak w krzywym zwierciadle.
by ten chłopczyk w krótkich majteczkach czyli kołnierz betoniarz pilarz miałby trochę honoru to już podałby się do dymisji razem z tą śmieszną panią vice i tym w dziurawych bucioram .Ale oni nie wiedzą co to jest honor .
Honorem byłoby gdyby ,,starosta" Palimącik podał się do dymisji myślę że ten kataklizm przerósł go na każdym poziomie i wypowiedziami dolewał tylko oliwy do ognia szkoda, że Pan Krzysik tu nie zabłysnął swoją inteligencją i zdolnościami przywódczymi też,,0". Ludzie w takich sytuacja potrzebują jasnych przekazów a tu niestety tego zabrakło i miejcie honor odejść nie potrzebujemy więcej zdjęć i filmików tylko stanowczych rozwiązań pomocy ludziom, którym w niektórych przypadkach pozostał jedynie kredyt do spłaty.
Janek ty myślisz że Palimonka poda się do dymisji??? I zostawi takie koryto gdzie ma dobry przelew co miesiąc .atam
Nie trzeba kataklizmów. Paniemąkę przerasta nawet co bardziej rozgarnięty licealista. To pospolity dureń, który nie jarzy nawet tego, jaki jest groteskowy.
To ściągnąć tu Bułe niech zobaczy co jego uczeń trochę przygłupawy nawydziwiał , kto poniesie za to konsekwencje. Moim zdaniem Palibłąda powinni odwołać ze stanowiska, nie potrafisz podjąć decyzji nie sprawdzasz się, Won tłuku na Niedziałkowskiego tworzyć nową historię.
Wszyscy teraz są fachowcami od wody zbiorników a najwięksi fachowcy to ci którzy siedzieli w fotelach przed telewizorem po drugiej stronie rzeki nie siejciei zamętu jak macie za dużo energii to pomóżcie powodzianom sprzatać ich posesje
Wszyscy teraz są fachowcami od wody zbiorników a najwięksi fachowcy to ci którzy siedzieli w fotelach przed telewizorem po drugiej stronie rzeki nie siejciei zamętu jak macie za dużo energii to pomóżcie powodzianom sprzatać ich posesje
Ponowię pytanie Gdzie są radni Nysy? Dlaczego nie zwołają sesji w sprawie wykonywania obowiązków przez burmistrza w trakcie powodzi? Dlaczego milczą nie zadają pytań?
Nysek przecież Nowakowski pił od piątku popatrzcie na jego mordę jaka przepita, on spal a my w broniszowicachi się topilismy gdzie był ten człowiek czas go pogonić i jego popleczników , a ten banasiak to nic nie robił nawet telefonów nie odbierał to pomyłka gonić ich
Burska niby vce burmistrz sama spieprzyła na wycieczkę w piątek zamiast pomagać ludziom gonić tą chałajstre tylko te dziady z otmuchowa się lansują
Ludzie sami sobie taką władze wybraliście. Wybierając targowicę i lewactwo do rządzenia tak to musiało się skończyć. Powiadam Wam w następnych wyborach znowu ich wybierzecie. Niczego to Was nie nauczy.
Dlaczego prawie każdy wpis mający w podpisie "Patriota", to jego treść wskazuje, że jest, to IDIOTA, a nie patriota. Zresztą tak jest i w tym przypadku.
Wczoraj na interii przeczytałem wywiad z panem Balcerowiczem z Wód Polskich który powiedział ze zbiornika nyskiego wypuszczano tylko 1000 m, mogą wypuszczać 1400. Powinnismy się cieszy, my narzekamy!!!! Fajnie nie???
Wody Polskie po remoncie koryta rzeki podały, że bezpiecznie można zrzucać 1400m3/sek a okazało się, że już przy 1000 woda przelewała się przez wały po prawej stronie. Więc chyba spuszczano powyżej 1400 (a więc WP oszukują nas z tym 1000) albo coś żle policzono w projekcie z tymi dopuszczalnymi zrzutami (czyli WP czegoś nie dopilnowało). Tak czy siak WP są winne zalania centrum Nysy. Ale kanał ulgi jest naprawdę potrzebny, Niemcy już przed wojną do tego doszli i Otmuchów taki kanał .
Ta powódź to kara boska !!!!!Cieszcie się , że Nysy nie zmiotło ,nie byłoby co ratować!!!!!
Ta powódź to efekty rządów Kruczkiewicza ,Nowakowskiego i Burskiej.Ekipa , która naraziła życie i zdrowie ludzkie , odbierając PAKS .A ta lalunia z PCPR,nic kompletnie nie robiła.Ich działalnością już dawno powinna była zająć się prokuratura.Widac ludzie, musieliście się podtopić, żeby do Was cokolwiek dotarło.Tolerowanie przez 30 lat Krajczego i tego co robił, dało Wam nauczkę !!!!!