
Dziś trudno sobie wyobrazić normalne funkcjonowanie bez stabilnych i ciągłych dostaw energii elektrycznej. Patrzenie na bezpieczeństwo energetyczne, niezależność i suwerenność, zmieniło się diametralnie po agresji Rosji na Ukrainę, która zdestabilizowała europejski rynek energii. W dobie kryzysu energetycznego szczególnego znaczenia nabrało efektywne wykorzystanie dostępnych lokalnie zasobów energetycznych, których dysponujemy całkiem sporą ilością.
Sposobem na zwiększenie poziomu lokalnej niezależności energetycznej jest tworzenie spółdzielni energetycznej. Jest to rodzaj spółdzielni, której celem działalności jest produkcja energii na własny użytek, a także zaspokajanie potrzeb energetycznych jej członków na obszarach wiejskich i miejsko-wiejskich. Co bardzo istotne, jej funkcjonowanie opiera się na wykorzystywaniu wyłącznie odnawialnych źródeł energii.
W Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi zainicjowałem zmiany w ustawie z dnia 20 lutego 2015 r. o odnawialnych źródłach energii, które mają ułatwić zakładanie i funkcjonowanie spółdzielni energetycznych. Przygotowane przepisy są obecnie procedowane w Sejmie i mam nadzieję, że szybko przejdą do kolejnych etapów procesu legislacyjnego. Wśród zaproponowanych zmian znalazły się m.in. rozwiązania dotyczące ułatwień w przyłączeniu nowych źródeł OZE do sieci. W świetle projektowanych zmian przedsiębiorstwo energetyczne nie będzie mogło odmówić wydania warunków przyłączenia dla instalacji odnawialnego źródła energii, która będzie wytwarzać energię elektryczną w ramach spółdzielni energetycznej po spełnieniu precyzyjnie określonych w ustawie warunków. Proponowane zmiany dotyczą także uregulowania problematyki rozliczeń za energię oraz wprowadzają niezbędne rozwiązania doprecyzowujące i wyjaśniające zasady zawierania umów członków spółdzielni energetycznej ze sprzedawcą energii.
Mam nadzieję, że przygotowane rozwiązania prawne przyczynią się do zachęcenia lokalnych społeczności do zakładania spółdzielni energetycznych i z 10 obecnie zarejestrowanych w Krajowym Ośrodku Wsparcia Rolnictwa będziemy mieli w Polsce w najbliższych latach kilkadziesiąt lub kilkaset takich podmiotów.
Spółdzielnia energetyczna to doskonała formuła współpracy, która zwiększa możliwości rozwojowe dla gmin wiejskich i miejsko-wiejskich oraz przede wszystkim bardzo mocno wspiera społeczeństwo obywatelskie. Rozwój spółdzielczości energetycznej to także szansa na przeprowadzenie zrównoważonej transformacji energetycznej, która poza obniżeniem kosztów, da szansę na czystsze powietrze i zwiększy bezpieczeństwo energetyczne Polaków.
Janusz Kowalski
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
no a od niemca nie można kupić energi..........
można a nawet trzeba........
Schizofrenia?
ta pali-mąka sama to wymyśliła - TOUR DE KONSTYTUCJA W NYSIE
Znowu jakieś stefki,wandzie i denaturaty o umyśle najwyżej stonogi!
To kowalski pisze
Gdybyś pił denaturat też byś tak pisał.
Jest cotygodniowy Janusz. BRAWO NOWINY! Sprzedajne media. Ciekawe czy tak wyobrażał sobie działalność swojej gazety jego imiennik?
Po ch.. czytasz baranie?
ONY, ty jeszcze nie w Berlinie?
Małe spółdzielnie energetyczne,male gazownie,male fabryki samochodów,male studia osiedlowej telewizji ,małe prywatne komisariaty policji to po cholere mi ci wszyscy ministry ,premiery ,partie polityczne i JANUSZ KOWALSKI .
czerwone nyskie ptysie jak ćmy do światła....... a piniendzy nie ma i nie będzie.........
Jakim cudem on potrafi jednocześnie chodzić i oddychać?
Kaczyński; - 30 tysięcy wolne od podatku. Trzaskowski; - to zarżnie finanse samorządów! Tusk; - 60 tysięcy wolne od podatku. Trzaskowski; - świetnie!
Psychol!