Starosta Daniel Palimąka odpowiadając na wniosek opozycji o odwołanie go ze stanowiska stwierdził, że nie ma nic do ukrycia. Przekonywał, że atak na niego to element walki politycznej z ministrem Tomaszem Siemoniakiem, którego jest bliskim współpracownikiem.
Kontrowersje wokół wydatków starostwa powiatowego, opłacanego kartą służbową ujawniło stowarzyszenie "Nysa Patrzy". Jako pierwsza o wątpliwościach wokół wydatków ze służbowej karty napisała na swojej stronie ogólnopolska stacja TV Republika. Starosta nawiązał do tej informacji komentując wniosek o odwołanie go ze stanowiska, który złożyło 9 radnych Prawa i Sprawiedliwości.
- Moja odpowiedź do Telewizji Republika powinno Państwu przynajmniej dać do myślenia, jak nie wyjaśnić wszystko. Państwo woleliście bez analizy, co z resztą we wniosku też podkreślacie, nie czekając na rozstrzygnięcie ostateczne, mówicie, że trzeba odwołać starostę. Macie do tego pełne prawo i dlatego przyjmuję to - zwrócił się do radnych PiS -u.
Daniel Palimąka "z pełną świadomością" podtrzymał to wszystko to, co przekazał w odpowiedzi dla TV Republika. " W pełni to oświadczenie wyczerpuje odpowiedź" - zaznaczył. - Jeśli będą jakiekolwiek organy sprawdzające pytać, będziemy w pełni współpracować, bo to nie jest rola starosty zajmować się wszystkim w urzędzie. Będziemy w pełni współpracować, aby maksymalnie wyjaśnić i odpowiedzieć na wszystkie wątpliwości - podkreślił.
Zdaniem starosty "dziwnie się składa, że przedwczoraj Telewizja Republika bardzo mocno uderzyła w ministra Tomasza Siemoniaka". - Wczoraj nawiązując do ministra Siemoniaka użyła też tej sprawy. Mało tego, było wczoraj też potężne uderzenie w rzecznika prasowego pana ministra Siemoniaka w TVP Republika i tak się dziwnie składa, że bez głębszej analizy dzisiaj Państwo składacie ten wniosek"
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Dobrze mu tak niech dalej zatrudnia pisiorow do starostwa - kierownikow pisiorskich, którzy stracili stołki po wyborach, teraz oni są kretami pisu i przekazują to wszystko swoim.
pilnują „kryminalistek, żydówek, terrorystek, prostytutek i złodziejek”
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.