Reklama

Wykonawca porzucił roboty 

Nowiny Nyskie
09/06/2023 11:20

Remont drogi powiatowej we Włodarach (gm. Korfantów) utknął w martwym punkcie. Wykonawca porzucił prace, które rozpoczął w 2021 r. - Do 9 czerwca br. wyznaczyliśmy mu ostateczny termin zakończenia robót, ale już wiadomo, że nie zostanie on dotrzymany. Wykonawcy nie ma na planu budowy – mówi Arkadiusz Jagieło, naczelnik wydziału drogownictwa Starostwa Powiatowego w Nysie. 

Remont drogi powiatowej (1,1 km) we Włodarach miał kosztować 5,6 mln zł, z czego połowa kwoty pochodziła z rządowego dofinansowania. W 2022 r. wykonawca z Kędzierzyna–Koźla zgłosił inwestorowi, że nie jest w stanie wykonać prac za tę kwotę. Powodem były szalejące ceny m.in. materiałów budowlanych. - Wykonawca złożył wniosek o waloryzację wysokości kontraktu i został on rozpatrzony pozytywnie. Mimo tego prace nie przyśpieszyły. My natomiast musieliśmy naliczyć kary umowne za niewykonanie inwestycji w terminie. W sumie było to 800 tys. zł – informuje naczelnik Jagiełło. 

Ostatnią szansą na jak najszybsze ukończenie remontu drogi były mediacje z wykonawcą, które zakończyły się fiaskiem. 30 maja br. pismo informujące o tym dotarło do mieszkańców Włodar. Wynika z niego, że wykonawcy wyznaczono ostateczny termin zakończenia prac na 9 czerwca, a jeśli tego nie zrobi, to powiat odstąpi od umowy. Wtedy zostanie ogłoszony przetarg na dokończenie robót, które jak zapowiedziała w piśmie do mieszkańców Joanna Burska z zarządu powiatu, miałyby być zakończone do końca września 2023 r.

- Zarząd powiatu ubolewa z powodu niezakończenia inwestycji i uciążliwości dla mieszkańców z tego tytułu. Sytuacja jest efektem wielu czynników, niezależnych od powiatu – przekonuje członek zarządu. 

Arkadiusz Jagieło informuje, że do zrobienia postały prace o wartości 1,2 mln zł. - Głównie to prace wykończeniowe, jak wykonanie nawierzchni bitumicznej drogi, wjazdów na posesje, dokończenie przepustów i oznakowania drogi – wymienia. Naczelnik wydziału drogownictwa w ubiegłym tygodniu wizytował teren budowy, gdzie nic się nie dzieje, co oznacza, że umowa zostanie rozwiązana. Firma za wykonane już prace otrzymała zapłatę, ale była ona pomniejszana o kary umowne.
 

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    ???? - niezalogowany 2023-07-08 14:33:23

    Porzucił roboty ,ponieważ wystraszył się,że wyląduje z grabiami w plecach.Ta wichura powinna mieć zakaz korzystania z publicznych środków. Niech sobie robią we własnym zakresie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nowinynyskie.com.pl




Reklama
Wróć do