
- Robimy wszystko, żeby jej pomóc, więc zorganizowaliśmy zbiórkę, na którą mamy legalne pozwolenie - mówi Zbigniew Koszkowski, mąż chorej nysanki. Na targu grodkowskim w sobotę będzie wyznaczone miejsce na zbiórkę pieniędzy, na rehabilitację Katarzyny Koszkowskiej.
Mąż Katarzyny nie poddaje się w walce o zdrowie żony i wraz z chętnymi wolontariuszami z komitetu społecznego organizuje zbiórkę pieniędzy na targu grodkowskim 20 lutego w sobotę, w godzinach od 8.00 do 13.00. Mieszkańcy będą mogli kupić między innymi wypieki, gry, książki itp.
O chorobie Katarzyny Koszkowskiej ukazał się reportaż w poprzednim numerze "Nowin Nyskich". Nysanka 20 sierpnia ubiegłego roku miała wyjechać do pracy w Anglii. Kobieta przed wylotem straciła przytomność i zemdlała. Karetką zabrano ją do szpitala we Wrocławiu. Na miejscu okazało się, że pękł tętniak. Choroba zostawiła po sobie spore ślady, kobieta oddycha za pomocą respiratora, ma prawostronny niedowład ciała, nie mówi oraz zmaga się z wodogłowiem. Szansą dla niej jest pobyt w specjalistycznym szpitalu, który skupia się na profesjonalnej rehabilitacji. Koszt miesięcznego leczenia wynosi około 25 tysięcy złotych.
Mąż Katarzyny nie poddaje się w walce o zdrowie żony i wraz z chętnymi wolontariuszami z komitetu społecznego organizuje zbiórkę pieniędzy na targu grodkowskim 20 lutego w sobotę, w godzinach od 8.00 do 13.00. Mieszkańcy będą mogli kupić między innymi wypieki, gry, książki itp.
Po rozpoczęciu poszukiwania chętnych do upieczenia ciast, do pomocy zadeklarowało się wielu mieszkańców. Ciasta będą zbieranie do 19 lub 20 lutego. Zbiórka rzeczy potrzebnych na akcję potrwa do 17 lutego. Jeżeli jesteś chętny pomóc i przekazać fanty na sprzedaż, zgłoś się do Marii Klamińskiej, bratowej pani Kasi, tel. 726 107 788.
Dodatkowo, zachęcamy do pomocy:
- https://www.siepomaga.pl/katarzyna-koszkowska
- Odwiedź grupę na Facebooku "Licytacja dla Kasi"
- Przekaż swój 1% podatku, nr KRS: 000396361, cel szczegółowy: 0107987 Katarzyna.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
i byłaby kolejna ofiara w nowoczesnej anglii ........... szczescie w nieszczesciu ze nie doleciała do celu