Reklama

Co zmieniło się w nyskim PAKS-ie 

Nowiny Nyskie
25/06/2020 16:13

Nyski oddział kardiologiczny Polsko-Amerykańskich Klinik Serca (PAKS) od początku czerwca funkcjonuje w budynku po byłej "naczyniówce" przy ul. E. Gierczak. Nyski szpital ma teraz bezpośrednie połączenie z oddziałem kardiologii PAKS.

Oddział kardiologiczny mieścił się przez 12 lat w zabytkowym budynku przy ul. Marii Skłodowskiej Curie. W tym czasie przyjął 20 tysięcy chorych, wykonano w nim aż 15 tys. zabiegów. Teraz przeprowadził się do wybudowanego w 2012 r. przez PAKS obiektu, przylegającego bezpośrednio do nowej części szpitala powiatowego w Nysie. Do 1 listopada 2016 r. mieścił się w nim najnowocześniejszy w naszym regionie oddział chirurgii naczyniowej, który przestał działać, bo Narodowy Fundusz Zdrowia nie zgodził się na wyższy kontrakt dla tej placówki. 
Przystosowanie nowej lokalizacji na potrzeby funkcjonowania w niej oddziału kardiologicznego trwało niecałe dwa miesiące.  - Został on poddany prawie całkowitej renowacji i wyposażony niemal od podstaw w nowoczesny sprzęt - poinformował podczas otwarcia Grzegorz Dzik, ordynator oddziału. 

Bartosz Sadowski, prezes zarządu Grupy American Heart of Poland podkreślił natomiast, że placówka jest obecnie jednym z najnowocześniejszych oddziałów kardiologicznych. Dysponuje 24 miejscami dla pacjentów, z czego połowa to stanowiska intensywnego nadzoru kardiologicznego.

Została wyposażona w dwie pracownie zabiegowe oraz nowoczesny sprzęt do inwazyjnej diagnostyki kardiologicznej. Pracownia hemodynamiki została wyposażona w nowy stacjonarny angiokardiograf, a pracownia elektrofizjologii w mobilny aparat rentgenowski z ramieniem C. 
Po zakupie nowego angiokardiografu, dotąd używane ale sprawne urządzenie zostało przekazane przez PAKS jako darowizna nyskiemu szpitalowi. Dyrektorzy obu placówek podkreślali dobrą współpracę i korzyści z bliskiego sąsiedztwa. Nyski szpital ma teraz bezpośrednie połączenie z oddziałem kardiologii PAKS. Jak podkreślił jego dyrektor dr Norbert Krajczy, chorzy z podejrzeniem zawału ze szpitalnego oddziału ratunkowego będą przewożeni na oddział kardiologiczny bezpośrednio łącznikiem. Wcześniej w takich przypadkach trzeba było z Opola wzywać karetkę, która miała do pokonania z ul. Bohaterów Warszawy na ul. Marii Skłodowskiej Curie zaledwie kilkanaście metrów. Chorzy trafiają do PAKS również helikopterami Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, które lądują na dachu szpitala.


 

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2020-06-25 18:43:00

    Po byłej !!!!! naczyniówce. Panie Bortniczuk, gadaczu z Głuchołaz, gdzie twoje deklaracje i zapewnienia.?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Rzymianin - niezalogowany 2020-06-25 18:51:17

    Gsdacz z Głuchołaz przecież już robił sobie, zdjęcie z innymi pisiorami na otwarcie nacYniowki

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-06-25 19:50:07

    Według ostatnio przeprowadzonego sondażu 100% badanych wybrało PO.
    Zadane w ankiecie pytanie brzmiało: "Wycierasz pupę PRZED czy PO?"

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2020-06-26 17:34:57

    Bardzo dobra inicjatywa .Już dawno tak powinno być.Bardzo dużo osób choruje na serce i w tym budynku będzie więcej pacjentów na pewno leczonych,organizowanych.I w połączeniu z oddziałem kardiologicznym.Czasem trzeba było 3 razy przewozić pacjenta R.Z całodobowej na SOR potem na PAKS A następnie na OIOM.Masakra.Dobra inicjatywa.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nowinynyskie.com.pl




Reklama
Wróć do