
- To niesprawiedliwe, że jedne dzieci kończą lekcje o godz. 12-13, a inne o godz. 16-17, kiedy są zmęczone, a do tego nie mogą korzystać z zajęć dodatkowych – mówiła na ostatniej sesji rady miejskiej radna Ewelina Szewczuk wnioskując, aby w budżecie gminy na przyszły rok zapewnić fundusze, na stworzenie dokumentacji, a następnie rozbudowy Szkoły Podstawowej nr 2 w Nysie.
- Wniosek taki składałam wielokrotnie, niestety w dalszym ciągu pozostaje on bez echa - nie ma żadnych prac w tym kierunku – podkreślała radna Szewczuk. – A pamiętam, że pan burmistrz mówił jak ważna jest budowa sal lekcyjnych i sali gimnastycznej w tej szkole.
Radna przypomniała, że w tej części Nysy SP nr 2 jest jedyną publiczna szkołą. Skoro powstało tutaj „Osiedle Rodzinne”, powstają domy jednorodzinne sytuacja z brakiem miejsc w placówce będzie się tylko pogarszała. – Dzieci już uczą się w tej szkole w systemie zmianowym, co jest dla mnie wielkim nieporozumieniem - kontynuowała. - To niesprawiedliwe, że w jednych szkołach dzieci kończą lekcje o godz. 12-13.00, maksymalnie o godz. 14.00, a dzieci w SP nr 2 rozpoczynają lekcje o 12–13, a kończą o godz. 16-17.00. Nawet urząd pracuje do godz. 15.00 – stwierdziła.
Kończąc lekcje o godz. 16.00 i później dzieci nie mogą korzystać z zajęć dodatkowych, bo te najczęściej rozpoczynają się o tej porze. Nie można też zapominać, że wielokrotnie dzieci muszą korzystać ze świetlicy i są tam już o godz. 8.00, a więc w szkole spędzają nawet dziesięć godzin co powoduje, że są zmęczone, znużone i trudniej się im uczyć, a muszą przecież przygotować się jeszcze do lekcji na kolejny dzień.
Ewelina Szewczuk nie tylko zawnioskowała o zapewnienie w przyszłorocznym budżecie środków na przygotowanie dokumentacji i rozbudowę SP nr 2, ale także przeanalizowanie możliwości utworzenia szkoły w budynku po Gimnazjum nr 3 przy ul. Kościuszki. - Znajduje się tam przedszkole, filia biblioteki pedagogicznej w Opolu i inkubator przedsiębiorczości, który w znacznej mierze wynajmuje pomieszczenia szkołom, których prowadzenie nie należy do kompetencji gminy – wyliczała radna. - Na zapleczu obiektu znajduje się nieużywane boisko i miejsce na nową salę gimnastyczną. Od powstania nowej szkoły w ciągu pięciu najbliższych lat nie uciekniemy – zaznaczyła radna.
Z kolei radna Celina Lichnowska stwierdziła, że z punktu widzenia ekonomicznego tańszym rozwiązaniem niż dobudowa pomieszczeń do istniejącej szkoły i adaptacja już istniejących na cele oświatowe jest powstanie kompletnie nowego budynku. – Miejsc pod budowę w tamtej części miasta nie brakuje – dodała radna Lichnowska.
Głosy dwóch radnych nie spotkały się jednak z żadnym – nawet jednozdaniowym odzewem ze strony władz miasta.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
a co w niektórych zakładach to pracuje się na trzy zmiany..... i to też niesprawiedliwe(?)
Droga Pani a co jest sprawiedliwe w Polsce?
Ale co tydzień jest rotacja.
PIS.
Bortniczuk ministrem trzeba utworzyć nowe ministerstwo znowu wydać kase to jest jakiś dramat dokąd zmierzasz Polsko??? OBUDŹ SIĘ POLSKO!!!!!!!!!!!! PIS NISZCZY POLSKE !
Tylko PiS.
Ja też do szkoły chodziłem na dwie zmiany i nic się nie stało po drugie mniej czasu na głupoty będą mieli.
Kochana Pani radna matki stoją pod sklepami z puszkami i zbierają pieniądze na swoje chore dzieci a PiS tworzy nowe ministerstwo dla Bortniczuka czy to jest sprawiedliwe? Może Pani by się zajęła tym problemem dlaczego panstwa polskiego nie stać na leczenie chorób rzadkich dzieci a ciepłe posadki dla swoich pupili utrzymują miliardy dotacji na propagandę TVP stać panstwo a co z chorymi dziećmi?
kolejna sprawa POlityczna(?)
Tylko peło ! Tylko peło ! Donald muj krul ! Donald muj krul ! Tylko tefałen mi snierzy od kiedy stałemu emełytułe ucieli bo niby ubek a łon tylko listy pisał bo muwoli mu pany że do pamiętnika pisz to. Dobze rze curónia ma pincset to dzastin bydzie miał na pksa jak na weterynaryje pujdzie. Bo ten nosz Wiktor takie wiatry ma rze hej a w polu robić mósi a stary muwi rze te tłaktoły to tyłko płobłem bo opony dlógo palom sie i dłuty zostało.
Wando jeśli chodzi o tvp i ich dotacje Niemiecka telewizja też kilkanaście milionów euro rocznie dostają patrz telewizja państwowa co do dawania pieniędzy to platformy rycerstwo tak dawali pieniądze na różne rzeczy taki był dobrobyt ?
Chodziłem na dwie zmiany do szkoły. Wszyscy cali i zdrowi nikt na tym nie ucierpiał. Matka z Ojcem pomimo tego, że chodzili do pracy, potrafili pogodzić to z tym, by odprowadzić dziecko do szkoły i przyjść po nie wieczorem do szkoły.
To co ze ktoś chodził na zmiany i wyrósł na porządnego człowieka, kiedys dzieci chodziły po kilka kilometrów do szkoły i też dały radę ale to chyba nie o to chodzi
Na początku lat 90 chodziłem do SP12 przy Kościuszki też na dwie zmiany. Jeden dzień od 8 do 13, następny dzień od 12 do 16. Także to nie jest żadna nowość. Inna kwestia to likwidacja G3. Teraz widać, że Barska popełniła wieki błąd likwidując szkołę, do której chodziło ponad 300 dzieciaków. I jeszcze w nagrodę wybitni wyborcy dali jej mandat radnej. Całe to miasto jest zarządzane skrajnie nieodpowiedzialnie. Nikt nie potrafi myśleć na 10-15-20 lat do przodu. Byleby zapewnić kasę na jedną kadencję, zadłużyć miasto, a później to może i potop przyjść.
I tak ta szkola ma niski poziom nauczania. zlikwidowac