Iskrzy w Carolinum

Mimo że ubiegłotygodniowa sesja rady powiatu była prawdopodobnie ostatnią w tej kadencji nie zabrakło w niej emocjonalnych wystąpień. Chodziło o sytuację w Carolinum, w którym… iskrzy i to dosłownie.

- Carolinum jest dla nas bardzo ważną placówką, która obchodzi swój jubileusz, zaczynamy mówić, ale w tej szkole dzieją się złe rzeczy zagrażające bezpieczeństwu uczniów i nauczycieli. Kiedy pan dostał informację, że instalacja na korytarzu płonie? – zwrócił się do starosty Andrzeja Kruczkiewicza radny Daniel Palimąka. Dodał, że we wrześniu ubiegłego roku doszło do tego po raz pierwszy. - W ciągu ostatnich dwóch tygodni do takich sytuacji dochodziło trzy razy! – grzmiał dalej radny. – Proszę poprosić nauczycieli to pokażą panu filmik jak dyrektor gasi miotłą ogień!Radny dodał, że nie będzie czekał na pisemną odpowiedź władz starostwa na zapytanie w tej sprawie, bo sprawa jest zbyt pilna, gdyż chodzi o bezpieczeństwo uczniów i nauczycieli.

Radny Chwalenia przypomniał, że cztery lata temu zgłaszał wniosek o przeznaczenie 850 tys. zł z remontu Alei Wojska Polskiego i przeznaczenie ich właśnie na remont tej szkoły, bo już wtedy dochodziło tam do awarii sieci grzewczej i elektrycznej. – Mamy bowiem piękną fasadę i konieczność remontu wewnątrz placówki. Bardzo ważnego remontu.

Odpowiadając na zarzuty starosta Andrzej Kruczkiewicz stwierdził, że znaczne fundusze przeznaczono na remont centralnego ogrzewania szkoły, a jeśli chodzi o elektrykę, to w poszczególnych miejscach również została ona wymieniona, ale na tym się nie skończy. Naczelnik wydziału edukacji Kazimierz Darowski stwierdził, że dyrekcja Carolinum w zeszłym roku zwróciła się o sfinansowanie tablic elektrycznych i one zostały wymienione. - W niektórych puszkach następują przepięcia, przegrzania i dyrektor zaproponował, żeby instalację wymieniać w okresie wakacyjnym i taki jest plan. Są na to środki – zapewnił naczelnik Darowski.