
W niedzielę po południu straż pożarna otrzymała zgłoszenie od kobiety, który straciła orientację podczas zejścia z Kopy Biskupiej.
Na miejsce zadysponowano zastępy państwowej i ochotniczej straży pożarnej. Strażacy rozpoczęli poszukiwania kobiety, która schodziła z najwyższego szczytu Gór Opawskich. - Poszukiwania zakończyły się szczęśliwie. Po blisko godzinnej akcji udało się odnaleźć kobietę całą i zdrową - informuje Dariusz Pryga, oficer prasowy PSP w Nysie. Straż pożarna ostrzega przed bardzo trudfnymi warunkami, panującymi w górach
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Tam jest takie oznakowanie ,że się nie dziwię.
Co prawda lasy państwowe wycięły drzewa z oznakowaniem szlaków, ale zgubić się na naszej Kopie to szczyt wszystkiego. Przecież tam są autostrady a nie szlaki i do tego wszystkie prowadzą w dół widoczność była ok, drzew nie ma, więc widzi z daleka gdzie schodzi. Tragedia, co to się dzieje. Ludzie zamarzają, gubią szlaki, wzywa się GOPR, helikoptery. Q...a siedźcie w domach i nie żłopcie piwska w schronisku i na szczycie.