Reklama

Lekcje w dobie pandemii. Relacjonują uczniowie Carolinum

Nowiny Nyskie
26/02/2021 14:20

Poniżej publikujemy tekst uczennic nyskiego Carolinum i jednocześnie członkiń szkolnego kółka dziennikarskiego, które wśród swoich kolegów przeprowadziły ankietę na temat zdalnego nauczania. 

Wybuch pandemii zmienił życie każdego z nas, również uczniów, którzy zmuszeni byli przejść na nauczanie zdalne.

Stres i problemy techniczne
Szkolne sale lekcyjne zostały zamienione na wirtualne pokoje rozmów. Mogłoby wydawać się, że zmiana ułatwiła pracę uczniom, jak również nauczycielom. Sytuacja wygląda jednak inaczej. Chcąc poznać temat z perspektywy uczniów, przeprowadziliśmy internetową ankietę, dotyczącą nauczania zdalnego w nyskim Carolinum. Największym problemem okazała się komunikacja między nauczycielem a uczniami podczas lekcji, wynikająca z problemów technicznych. Większość ankietowanych uważa, że lekcje online są jedynie w połowie tak zrozumiałe, jak lekcje stacjonarne. Często jest to spowodowane problemami technicznymi, na które uczniowie nie mają wpływu. Aż 90% zapytanych przynajmniej raz doświadczyło utrudnień w odbiorze informacji przekazywanych przez nauczyciela. 

Połączenie zostało przerwane
Jeden z zapytanych uczniów, Kacper, opowiedział o nieprzyjemnej sytuacji, która go spotkała. - Pewnego razu na lekcji matematyki w momencie, kiedy pani przepytywała mnie z ostatniej lekcji, połączenie zostało przerwane. Byłem strasznie zdenerwowany i przestraszony, ponieważ nie rozumiałem, co pani do mnie mówi i nie mogłem odpowiedzieć na pytania. Nabawiłem się przez to niepotrzebnego stresu - mówi.
Martyna natomiast spotkała się z innymi trudnościami. - Liczne problemy z serwerami, plikami, nieustannie mi się przytrafiają i w olbrzymi sposób odbijają się na moich chęciach oraz zapale do nauki – stwierdza uczennica. - Niejednokrotnie też borykałam się z niedziałającym mikrofonem, przez co moje lekcje ograniczały się tylko do przepisywania treści udostępnianych przez nauczyciela. Nauczanie staje się przez takie sytuacje mniej efektywne, a uczniowie coraz bardziej wątpią, że zostaną dobrze przygotowani do nadchodzącego egzaminu maturalnego. Wiąże się to z dodatkowym czasem, który muszą poświęcić na samodzielną naukę. Spora ilość uczniów, poza - często nawet 8 godzinami przed komputerem podczas lekcji online - przeznacza około 4 godziny dziennie na samokształcenie. Prowadzi to do zmęczenia licealistów i braku czasu na odpoczynek i regenerację sił. Niestety godziny spędzane przed ekranami komputerów, szkodzą ich zdrowiu.

Godziny przed ekranem
Michał, uczeń nyskiego Carolinum wskazał na narastający problem otyłości wśród młodzieży, spowodowany zmniejszoną aktywnością fizyczną. Utrudnienia te sprawiają, że zdecydowana większość uczniów woli nauczanie stacjonarne i nie może doczekać się powrotu do szkół. Nauczyciele również są już zmęczeni tą sytuacją. Mają trudności w prowadzeniu lekcji, uczniowie nie czują bowiem kontroli i nie potrafią skupić się na nauce tak dobrze jak w szkole. 
Uczniowie klas maturalnych cieszą się z możliwości zorganizowania konsultacji w szkole. W ten sposób, w małych grupach, mogą uzyskać wyjaśnienie niezrozumiałych dla nich zagadnień i lepiej przygotować się do czekającego ich egzaminu.
W tych okolicznościach pozostało nam wszystkim jedynie liczyć na szybkie zakończenie pandemii i powrót do normalności.#
 Alicja Wróbel, Wiktoria Paszkowska


 

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    stefek i wandzia - niezalogowany 2021-02-26 16:14:26

    kacper "Nabawiłem się przez to niepotrzebnego stresu - mówi." a na ulicy się odstresuje.....

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    nysa - niezalogowany 2021-02-27 15:52:51

    tzw. młodzież ---- Odklejeni od rzeczywistości – przyklejeni do szyb

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nowinynyskie.com.pl




Reklama
Wróć do