
Straż pożarna na prośbę policji interweniowała w jednym z mieszkań w Głuchołazach. - Nic poważnego się nie stało - zapewnia rzecznik PSP w Nysie Dariusz Pryga.
Akcja, do której doszło wczoraj, spowodowana była zesłabnięciem lokatorki mieszkania. Strażacy musieli wyważyć drzwi do jej lokalu. W interwencji na ul. Damrota 4 w Głuchołazach brała udział policja, pogotowie i 2 jednostki straży pożarnej.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie