Reklama

Niedopracowany rozkład jazdy

Nowiny Nyskie
04/04/2019 14:01

Mieszkańcy Nysy i okolic krytykują nowy rozkład jazdy autobusów MZK. Ich zdaniem zlikwidowano kilkadziesiąt bardzo ważnych kursów.

Nowy rozkład jazdy autobusów miejskich obowiązuje od 4 marca i od tego czasu do redakcji "Nowin Nyskich" zgłosiło się już kilkunastu bardzo rozgoryczonych i zbulwersowanych mieszkańców, gdyż jak twierdzą nowy rozkład nie bierze pod uwagę ich potrzeb. - Takie ograniczenia i zmiany należałoby skonsultować z mieszkańcami przed ustaleniem nowego rozkładu. Przy obecnym stopniu zakorkowania jaki panuje w naszym mieście system komunikacji i jego funkcjonowanie jest sprawą priorytetową i o tym wie nawet małe dziecko, ale jak widać nie osoby zarządzające nyskim MZK - mówi pan Edward z Nysy. Mieszkańcy żalą się, że autobusy jeżdżą grupowo o podobnych godzinach na dużej części tras, a w rozkładzie powstały luki nawet kilkugodzinne. Irytuje ich również to, że jak mówią zostały dołożone kursy na wioski i autobusy robią puste przebiegi, gdyż chętnych brak. Oburzenie mieszkańców spowodowało, że lokalny przewoźnik opublikował na swojej stronie internetowej informację, z której wynika, iż niezadowoleni mieszkańcy mogą zgłaszać swoje sugestie, które zostaną wzięte pod uwagę przy ewentualnych poprawach tego planu. Zgłosiła się do nas również kobieta, którą oburza podejście pracowników MZK do zaistniałego problemu. -Zadzwoniłam, aby poinformować, że autobusy nie są w ogóle dostosowane do potrzeb uczniów nyskich szkół i dzieci muszą czekać ponad godzinę na autobus. Na co usłyszałam odpowiedź: "Co to za problem, niech dzieci chodzą na godzinę do świetlicy". To jest po prostu kpina! Po pierwsze starsze dzieci nie korzystają ze świetlicy, a po drugie to komunikacja miejska stworzona jest po to, aby ułatwiać życie mieszkańcom a nie utrudniać - mówi zbulwersowana pani Joanna z okolic Nysy. Prezes MZK w Nysie poinformował nas, że wszystkie wnioski i uwagi mieszkańców zostaną rozpatrzone i jeśli będzie tylko taka możliwość to zostaną wprowadzone w nowy rozkład. - Jesteśmy dla ludzi. Potrzeby mieszkańców są w tym przypadku najważniejsze cały czas napływają do nas nowe sygnały, które są analizowane. Zmiany będziemy starali się wprowadzić jak najszybciej, może to potrwać do ok. trzech miesięcy - mówi Piotr Janczar, prezes MZK.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nowinynyskie.com.pl




Reklama
Wróć do