
Bernhard Serwuschok i jego kompani z Malteser Vechta przywieźli kolejne dary dla podopiecznych Maltańskiej Służby Medycznej w Nysie.
Bernhard Serwuschok od wielu lat współpracuje z nyskimi Maltańczykami, wspomagając fundację darami z Niemiec, które przekazywane są potrzebującym. - To już 280 transport na Opolszczyznę. Przekroczyłem 5 mln euro i 800 ton darów, które udało mi się dostarczyć na te tereny. Tym razem jest to 40-tonowy tir, wypełniony różnymi rzeczami. Część darów przeznaczona jest dla Nysy. Jest to komplet mebli młodzieżowych, sto krzeseł, koncentratory tlenu do wypożyczalni, żywność i artykuły higieniczne. Druga część pojedzie do Caritasu w Opolu i na festyn w Czarnowąsach. Dodatkowo dowiozłem trochę rzeczy busem z przyczepą. Właśnie ustalamy z komendantem nyskich Maltańczyków Piotrem Przybyłowskim jakie mają potrzeby. Postaram się je zrealizować – powiedział po rozładunku Bernhard Serwuschok. Cała załoga Maltańczyków: Irena Wolak, Piotr Lisowiec oraz goście z Malteser z Vechty: Markus i Werner rozładowywali tira przy 30-stopniowym upale. Warto dodać, że nyscy Maltańczycy doczekali się wreszcie nowej siedziby. Mieści się ona w Dworze Biskupim.
Komendant Piotr Przybyłowski podkreśla, że fundacja szuka młodych ludzi chętnych do wolontariatu w Maltańskiej Służbie Medycznej. - Nauczymy ich udzielania pierwszej pomocy i innych zadań służących potrzebującym. Każdy zainteresowany może kontaktować się ze mną telefonicznie: 883 257 835 lub mailwo: [email protected] – mówi komendant.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie