
Podczas sesji Rady Miejskiej w Paczkowie radny Przemysław Tetłak zaapelował do liderów sił politycznych działających na terenie powiatu nyskiego. Chce wspólnego podpisania deklaracji, w której zobowiążą się do zapewnienia funkcjonowania domu dziecka w Paczkowie, niezależnie od wyniku wyborów samorządowych w 2024 r.
- Dziś wszyscy liderzy deklarują, że chcą, aby dom dziecka działał nadal, ale nie wiemy co będzie po wyborach, które odbędą się już za kilka miesięcy - mówił Tetłak. - Stąd moja propozycja i apel do wszystkich przedstawicieli sił politycznych: wyciągnijmy tę kwestię poza spór polityczny i spiszmy deklarację, w której wszystkie poważne ugrupowania zobowiążą się do tego, że po wyborach dom dziecka będzie funkcjonować. Tak, aby uniknąć zasłaniania się brakiem środków, decyzjami poprzedników czy innymi wymówkami – przekonywał radny.
Przemysław Tetłak podkreślał, że oprócz paczkowian nikt nie zrozumie emocji, które towarzyszą tej sprawie. Mieszkańcy Paczkowa ciągle mają w pamięci likwidację prewentorium, Powiatowego Urzędu Pracy, Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, czy powracające regularnie głosy o konieczności likwidacji zespołu szkół, wydziału komunikacji, komisariatu policji itd. - Wystarczy! Nie ma zgody na to, by ktokolwiek z zewnątrz meblował nasze miasto! - mówił Tetłak.
Radny zapowiedział, że zaproszenie do podpisania deklaracji trafi do lokalnych liderów już w najbliższych dniach.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ooooo! Zaproponował! No to się urobił chłopina! Ogromny wydatek energetyczny poniósł! Dać mu tam piNENdzy! Tylko grubo!
Ooooo! Wszyscy deklarują! No jak wszyscy, to już nie są przelewki! A dać im tam piNieNdzy! Niech majOM! Niech nie skończą tego projektu z wrażeniem, że ich niebagatelny wysiłek nie został należycie wynagrodzony!
Wydział komunikacji/rejestrację pojazdów można zamknąć. Siedzi tam chłopak przekonany o swojej nieomylności, ktorego ego ledwo co mieści się w tym budynku. Kiedyś kazał mi pozostawić tablice i wracać bez nich pojazdem do domu. W Starostwie w Nysie Pani rejestrującej to mało co oczy nie wyskoczyły z orbit jak to usłyszała. I tablic nie musiałem zostawiać.
Cześć robole! Pracując w poniedziałek, wspomnijcie tych dla których praca jest prawdziwą traumą. Tych, którzy swe zaangażowanie na rzecz biznesowego sukcesu przypłacają nieustającą depresją, lekomanią, a niekiedy nawet ciężkimi nałogami. Ze swej strony polecam Was opiece Matki Boskiej i zawierzam Chrystusowi, Królowi Polski. Amen!