Reklama

Śmieci nas nie zasypią?

Nowiny Nyskie
25/04/2019 09:16

- Nie będzie likwidacji wysypiska, ani też zwolnień w firmie - zapewnia prezes spółki gminnej Ekom w Nysie.

- Budowa kwatery nr 3 w ramach rozbudowy składowiska odpadów w Domaszkowicach nie jest zagrożona. W czerwcu br. odbędzie się przetarg – zapewnia Damian Nowakowski, prezes nyskiej spółki Ekom.

Formalności zabierają nam czas
W mediach społecznościowych pojawiła się informacja mieszkańców naszej gminy o zagrożeniu realizacji inwestycji. To wzbudziło strach w ludziach. Brak kwatery oznaczałby koniec Regionalnego Centrum Gospodarki Odpadami: zwolnienia ludzi i konieczność wywozu śmieci przez nyską oraz 15 innych gmin np. do Opola czy Kędzierzyna Koźla. Skutkiem byłby wzrost cen odbioru śmieci. 
Damian Nowakowski dementuje te wieści. - Wszystko idzie zgodnie z planem. Projekt budowlany jest już w ostatniej fazie poprawek. W okolicach czerwca, jeżeli nic nas nie zaskoczy, powinniśmy rozpisać przetarg na budowę kwatery nr 3, która zostanie zakończona jeszcze w tym roku. W październiku br. powinniśmy przeprowadzić wszystkie odbiory i dopuścić ją do użytkowania – zapewnia prezes Ekomu. 
RCGO w Domaszkowicach ma obecnie dwie kwatery, z których jedna jest całkowicie zapełniona. - Druga najprawdopodobniej skończy się w tym roku, więc musimy wybudować kwaterę nr 3. To jest nasze najpilniejsze zadanie. Docelowo w planach mamy też budowę kwatery nr 4 – informuje prezes. Każda z planowanych kwater obejmie powierzchnię 3 hektarów i będzie miała pojemność 290 tys. metrów sześciennych. 
Najwięcej czasu, zdaniem Nowakowskiego, zajmują formalności. - U nas w Polsce wszystko strasznie się wlecze. Składa się wniosek i czeka czy będzie odpowiedź pozytywna, czy negatywna. Potem trzeba coś uzupełnić i znowu się czeka. 
Ekom, żeby przyśpieszyć procedurę, oddelegował jednego pracownika do jej monitorowania. 
- Uzgadnia on prace z projektantem, pracuje z urzędami i różnymi instytucjami, które opiniują dokumenty. Dzięki temu idzie nam to trochę szybciej – zapewnia prezes.

Kwatera za pożyczkę
Internetowe informacje o zagrożeniu budowy kwatery poparto skanem pisma, które informuje o decyzji burmistrza Nysy z 4 kwietnia br. o zawieszeniu postępowania administracyjnego w sprawie ustalenia lokalizacji ww. inwestycji. 
- Ktoś nie wie o co chodzi, a sieje panikę – nie tylko w Internecie, ale nawet w kościele. Treść tego pisma odnosi się do tego, że w trakcie postępowania administracyjnego stwierdzono brak zgody dyrektora Wód Polskich na lokalizację naszego przedsięwzięcia. My taką zgodę posiadaliśmy, ale w tym czasie zmieniły się zapisy ustawy o odpadach. Musi więc być wydana nowa zgoda w trybie znowelizowanej ustawy. Jest to tylko kwestia dni – uspokaja prezes Ekomu i zapewnia, że w tym roku nowa kwatera na wysypisku śmieci będzie gotowa. Jej szacunkowy koszt to ok. 4-5 mln zł. Ekom zaciągnie na inwestycję pożyczkę z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Za projekt i potrzebną dokumentację firma płaci z własnych środków. 
Jeżeli uda się zaoszczędzić na przetargu, to Ekom zainwestuje resztę pieniędzy w unowocześnienie linii do segregacji odpadów. 
- Poważnie się do tego przymierzamy. Nie będzie więc żadnych zwolnień czy zamykania RCGO w Domaszkowicach! Przeciwnie, my się rozwijamy. Nie tylko zbudujemy kwaterę, ale myślimy też o pozyskaniu środków na modernizację naszych urządzeń - zapewnia zdecydowanie prezes Damian Nowakowski.

 

 


 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nowinynyskie.com.pl




Reklama
Wróć do