
Gmina likwiduje szalet miejski na skrzyżowaniu ul. Gierczak i Brackiej. Istniejący tam budynek użyteczności publicznej zostanie rozebrany, a w jego miejscu powstanie teren zielony.
Toaleta przy Gierczak to obiekt, z którego od lat korzystają mieszkańcy. Wśród nich osoby odwiedzające pacjentów nyskiego szpitala. Nie wiadomo, gdzie teraz będą chodzić za potrzebą. Podobny problem będą mieć osoby korzystające z tężni, którą miasto planuje wybudować przy placu Ignacego Paderewskiego.
Szalet przy Gierczak, to druga z publicznych toalet, która zostanie zlikwidowana w Nysie. Pierwsza znajdowała się przy ul. Krzywoustego i musiała być rozebrana w związku z rewitalizacją młyna. Mieszkańcom pozostanie toaleta przy ul. Lompy.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
W UM są otwarte kible , zapraszamy wszystkich zainteresowanych . Betonowy Kołnierz
Zapraszamy pod mostek przy szkole.
A Ja zapraszam za Moją stodołe.
Spokojnie, najpierw będzie teren zielony, potem zmieni się plan zagospodarowania i będzie nieruchomość. Już Kolbiarz-Betoniarz o to zadba. Inwestorem będzie Wyczałkowski ze śwagrami z Paczkowa.
Komu przeszkadza ten budyneczek położony w ustronnym miejscu i funkcjonujący od wielu lat?
Co by tu jeszcze spierdolić, Panowie?
przenieść na polonie zamiast kontenerów..........
W oknach powiesic czerwone zaslony i kabiny przerobic na miniaturowe pokoiki potem skierowac tam urzedaski od betoniarza. W ten sposob UM zacznie zarabiać cokolwiek, bo na razie to pruja sie z kazdym i jednoczesnie narzekaja na to, że zarabiaja max 2600
Obawiam się , że niedoszacowujesz zarobki w UM u Betoniarza. Te 200 mln długu z czegoś się wzięło.
Krocie to kosza krewni i znajomi betoniarza i reszty wierchuszki. Te co te 2600-2800 zarabiaja to sa trzymane tylko dla tego, ze wiedza za duzo a jak szukaja innej roboty to za samo znawisko znane z UM odpadaja w momencie polozenia CV. Dla tego jeszcze tam sa a i zawsze jest co dupnac jak zona ma focha. Jedna z nich jest najlepsza bo ma dziecko dziecko ma na nazwisko tak samo jak ona a ona meza nie ma i nie miala. Ziomek ja pare lat temu wyrwal na jakims portalu randkowym i poszedl z nia na randke. Ona na pierwszej randce prawie go przeleciala ale jest tak szpetna i odrazajaca ze gosciowi az nie chcial bryknac :D