
Przygotowaliśmy na jubileusz kilka niespodzianek
Nowiny Nyskie - Czy X Bieg Nyski zapięty jest już na przysłowiowy ostatni guzik?
J. Makowski - Można tak powiedzieć, bowiem nasza praca w tym momencie ogranicza się już tylko do przygotowania pakietów startowych.
- I właśnie zacznijmy od pakietów startowych. Z tego co wiem przygotowaliście dla startujących mega niespodziankę?
- To prawda. Każdy z zawodników otrzyma niezwykle kosztowną koszulkę i mam nadzieję będzie ją z dumą nosił.
- To jest już dziesiąty bieg, a więc powód do satysfakcji?
- I to duży. Ta dziesiątka w tym roku ma duże znaczenie, a to dlatego, że jest to dziesiąta edycja biegu, odbędzie się on 10 czerwca, a biegać będziemy na dystansie 10 kilometrów.
- W związku z jubileuszem zwiększyliście pulę nagród pieniężnych?
- Zgadza się. Nagrody pieniężne otrzyma pierwszych sześć pań na mecie i pierwszych sześciu mężczyzn. Mamy też przygotowane nagrody pieniężne w wysokości 800 złotych dla zawodniczki i zawodnika za pobicie rekordu trasy.
- Czy w ten sposób chcecie zachęcić topowych biegaczy do przyjazdu do Nysy?
- Dokładnie tak. Wracają już do Polski po okresie pandemicznym biegacze z Kenii. Wielu znakomitych biegaczy z Ukrainy mieszka teraz w Polsce. Po cichu liczę więc, że rekord trasy w tym roku padnie.
- W sobotę bieg rozpoczyna się o godzinie 18.00, a więc kierowców czekać będą pewne utrudnienia?
- To prawda, ale myślę, że to każdy zrozumie. Jeżeli można zamknąć ulice w tak dużych metropoliach jak Nowy Jork czy Berlin to i u nas można zamknąć ulicę na 30 minut.
- Czy podobnie jak w poprzednich latach zaczynacie imprezę biegową od rodzinnej mili?
- Oczywiście. Dla każdego dziecka, które wraz z rodzicami przebiegnie dystans 1,5 kilometra przygotowaliśmy pamiątkowy medal.
- A co z biegiem głównym. Czy zawodników będziemy oglądać na dobrze nam znanej trasie?
- Nic nie zmieniamy. Zawodnicy więc wiedzą czego mogą się na trasie spodziewać.
- Czy wręczenie medali i losowanie nagród przeprowadzone zostanie jak zwykle w Hali Nysa?
- Nie ma lepszego miejsca, gdzie moglibyśmy to zrobić.
- Na koniec imprezy macie dla uczestników Biegu Nyskiego specjalną niespodziankę. Co to będzie?
- To będzie niespodzianka nie tylko dla uczestników biegu, ale i dla wszystkich kibiców, którzy będą dopingować biegaczy. Około godziny 22.00 zaplanowaliśmy 10-minutowy pokaz laserów.
- Bardzo dziękujemy za rozmowę.
- Ja również dziękuję za rozmowę i zapraszam do gorącego dopingu na trasie biegu.
Z Jackiem Makowskim rozmawiał Krzysztof Centner
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Kawał dobrej roboty. Nysanie zawsze dopisują. Mam nadzieję, ze od przyszłego roku na Stadion Stali wrócą "czwartki lekkoatletyczne" :).