
Głuchołaski ośrodek turystyczny "Banderoza" przyjmuje uchodźców z Ukrainy. Gotowy jest nawet na 300 osób. W większości to matki z dziećmi z terenów ogarniętych działaniami wojennymi. Z pomocą ruszyli im mieszkańcy Głuchołaz, ale potrzeby są ogromne.
Jak informuje ośrodek, trafili do niego ludzie, którzy przez wiele godzin stali na granicy, a następnie odbyli długą i męczącą podróż. „Są to głównie kobiety z dziećmi, jest też sporo nastolatków, którzy przyjechali w tym w czym uciekali” - informuje Banderoza.
W związku z podróżą w trudnych warunkach zaczęły się kłopoty ze zdrowiem. Potrzebna jest pomoc medyczna, a także lekarstwa. Na apel o pomoc szybko odpowiedzieli mieszkańcy Głuchołaz. Tylko jednego dnia ośrodek odwiedziło ok. 50 darczyńców. Przybyli też medycy, dzięki którym udało się pomóc 4–letniemu maluchowi, wymagającemu antybiotykoterapii.
Wszyscy chętni, którzy chcą pomóc proszeni są o kontakt na maila:
[email protected] lub pod numer 507 080 988.
Ośrodek nie kryje, że nie wszyscy uchodźcy w nim zostają. - Niektórzy tylko zjedzą i ktoś na nich czeka, niektórzy zostają tylko na noc, a jeszcze inni nie wiedzą na ile zostaną u nas – informuje ekipa Banderozy.
Do głuchołaskiego ośrodka napływają dary od mieszkańców, za które Banderoza składa podziękowania wszystkim pomagającym. - Dziękujemy z całego serca! Nie ma słów, by wyrazić to co czujemy! „Ludzi dobrej woli jest więcej” - komentują właściciele Banderozy. Stało się to po tym, jak darczyńcy przyjeżdżali do nich z pomocą, dosłownie co 20 minut.
Jednocześnie zapewniają, że zrobią co w ich mocy, żeby mimo trwającej tragedii zapewnić uchodźcom, chociaż namiastkę spokoju. - Po rozmowie z władzami wiemy, że logistycznie transporty i cały system jest jeszcze w powijakach, ale robią co mogą i my też się postaramy – nie kryją.
Ekipa Banderozy apeluje nie tylko o wsparcie materialne, ale też społeczne. „Jedną z wielu potrzeb jest zapewnienie zajęć dla dzieci i młodzieży z Ukrainy”.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Co to się stało się że pracownicy kołnierza betoniarza nie plują tutaj? Ośrodek rodzinka bzdurmistrza albo jego pracownika prowadzi?