
- Nasz statut jest koślawy i ma wiele dziur - tak ten najważniejszy akt prawny w samorządzie powiatowym określił na ostatniej sesji rady powiatu radny Piotr Woźniak przedstawiając jednocześnie wniosek podpisany przez 14 radnych dotyczący powołania komisji, która miałaby owe statutowe dziury załatać.
Sprawa nieścisłości w statucie pojawiła się po tym jak uchwała odwołująca ze stanowiska wiceprzewodniczącego Rady Powiatu w Nysie została zawieszona przez wojewodę opolskiego. Adrian Czubak wszczął w tej sprawie postępowanie nadzorcze. Oznaczało to, że Zbigniew Karnaś jest nadal wiceprzewodniczącym organu stanowiącego powiatu nyskiego.
Wiceprzewodniczący z PiS został odwołany przez nową powiatową koalicję. Zastąpił go Paweł Szymkowicz z PO. Kiedy uchwała trafiła do wojewody, ten wszczął wobec niej postępowanie nadzorcze. Chodzi o błędy formalne, w tym sposób odwołania a także brak opinii zarządu powiatu w tej sprawie. Uchwała została zawieszona, ale nie unieważniona. - Trzeba powiedzieć dość wątpliwościom prawnym - stwierdził Piotr Woźniak. - Statut trzeba poprawić, przegłosować i opublikować, aby nie dochodziło do takich sytuacji. Wcześniej tych dziur nie widzieliśmy być może dlatego, że koalicje były silniejsze.
W efekcie rada wybrała komisję, która ma zająć się zmianami w dokumencie. W jej skład weszli Piotr Woźniak, Bożena Lewińska, Bogdan Wyczałkowski, Piotr Bobak, Daniel Palimąka i Tomasz Jazienicki. Już po tym okazało się, że wojewoda nie dopatrzył się żadnych nieprawidłowości przy odwołaniu wiceprzewodniczącego rady.
"Uszczelniony" statut ma być gotowy jeszcze w czerwcu.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Uszczelnić to można rurę w kiblu.
po z pewnością jest organizacją przestępczą, ale nie można nazwać jej zorganizowaną.