 
                            
                        
                                                 
                                                                                                                Korfantów jest jedną z tych gmin, które nie uzyskały dofinansowania w pierwszym naborze w ramach rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. - Czekamy z niecierpliwością także na ogłoszenia wyników innych naborów, zwłaszcza tych, które trzeba zakończyć w tym roku - mówi burmistrz Korfantowa Janusz Wójcik.
Przypomnijmy, że w pierwszym rozdaniu funduszy w ramach Funduszu Inwestycji Lokalnych rząd przyznał pieniądze powiatowi nyskiemu oraz gminom Nysa, Skoroszyce i Paczków. - Nasza gmina złożyła wniosek opiewający na 4 mln zł dotyczący przebudowy rynku i w pierwszej transzy nie uzyskaliśmy dofinansowania. Czekamy z niecierpliwością na wyniki drugiego rozdania, mówi się, że nastąpi to do końca marca. Inwestycja jest prestiżowa, bo przecież służyłaby nie tylko mieszkańcom całej gminy, ale i wszystkim osobom, które nas odwiedzają - mówi burmistrz Janusz Wójcik.
To nie jedyny wniosek o dofinansowanie, które zgłosił Urząd Miejski w Korfantowie. - Złożyliśmy też dwa wnioski do Funduszu Dróg Samorządowych i również nie ma informacji na ten temat. To drogi gminne w Piechocicach i Niesiebędowicach. Zarezerwowaliśmy w budżecie pieniądze na obie, ale one przeszły wstępną weryfikację wojewody i teraz pytanie czy dostaniemy na jedną z nich, na obie, czy na żadną. To samo dotyczy "funduszu popegeerowskiego", w którym ubiegamy się o 2,5 mln zł na drogę w Puszynie i 800 tys. zł na budowę świetlicy w Przydrożu Małym.
Burmistrz Wójcik podkreśla, że zwłaszcza w przypadku inwestycji drogowych, które muszą być zrealizowane w tym roku opóźnienia w ogłoszeniu wyników naboru mają diametralne znaczenie. - Póki co stoimy w miejscu, bo nie wiemy czy w ogóle dostaniemy, a jeśli dostaniemy to jaką kwotę. Gdyby pozytywne wieści przyszły w marcu to dopiero w kwietniu możemy ogłaszać przetargi. W przypadku inwestycji z FIL na ich realizację są dwa lata, ale inwestycje drogowe musimy zrealizować w tym roku - dodaje burmistrz Wójcik.
 
                                                                                                                                            Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Klęknij przed starostą , on ci z Przechodu - twój ziomal to ci pomoże a nie płacz w papier gazetowy, i nie zapomnij zapisac sie do pisu - to podobno pomaga na 100%
Pan Janusz Wójcik to właściwy człowiek na właściwym miejscu. Pracowitość i uczciwość na pewno zechce być postrzeżona wyżej, ale mamy nadzieję, że Pan Burmistrz Korfantowa nie opuści.