
Kilka dni po wielkim otwarciu odwiedziliśmy centrum przesiadkowe w Nysie. Ubikacja zamknięta, kasy zamknięte, a przed budynkiem niebezpiecznie. Do tego nie zlikwidowano barier dla niepełnosprawnych i osób starszych. Plastikowa elewacja trzeszczy pod wpływem wiatru.
Na wózku dookoła
- Dlaczego nikt nie pomyślał o ułatwieniach dla niepełnosprawnych? Schody jak były tak są, nie ma żadnej pochylni, schodołazu, czy innego ułatwienia, żeby się dostać do wnętrza budynku. Nie chodzi tylko o niepełnosprawnych, ale ludzi, którzy mają ciężkie walizki – irytuje się spotkany w środku mieszkaniec, „podziwiający” nowy dworzec. Ludziom mającym problemy z poruszaniem każe się obchodzić świeżo wyremontowany budynek dookoła. - Czy tak ma wyglądać dostępność plus, czyli rządowy program walki z barierami? Przecież to zostało wybudowane za państwowe pieniądze! - nie kryje zdziwienia starszy nysanin.
Brak rozkładu, brak głośników
- Wie pan, że w środku nie słychać komunikatów o odjeżdżających pociągach? - mówi przypadkowo spotkany pracownik kolei. Głośniki są tylko na peronach, a jak ktoś czeka w środku to ma problem – mówi. Przekonuje, że na etapie inwestycji zapomniano o podłączeniu dworca z kolejowym nagłośnieniem. W środku nie ma też rozkładu jazdy PKP i nie można kupić żadnych biletów. Na szybach przygotowanych do tego punktów widnieje komunikat „Kasy PKP nieczynne”. A dlaczego nie ma kas PKS i MZK? - dopytuje.
Utrzymaniem czystości w środku dworca zajmuje się EKOM, którego pracownicy polerują granitową podłogę nowiutką myjką automatyczną. Czy to oznaka tego, że spółka gminna będzie utrzymywać obiekt?
Śliskie centrum
Przed dworcem trwa zaś naprawianie „błędów i wypaczeń”. Na granitowe, polerowane, a przez to śliskie płytki naklejane są pośpiesznie antypoślizgowe taśmy. - Kto to wymyślił? Przecież tu ludzie będą łamać nogi. Gmina nie pozbiera się z odszkodowaniami – mówi kolejarz, obserwujący inwestycję do początku jej realizacji. - Cała ta inwestycja, to odmładzanie 80–latki, która się do tego nie nadaje - komentuje.
Śliskie płyty nie są jedynym niebezpieczeństwem na terenie tzw. centrum przesiadkowego. Ktoś wpadł na pomysł, żeby zieleń (a konkretnie chwasty) od betonu odgrodzić „krawężnikami” z cienkiej blachy. Wyglądają jak ostrza, na które jeśli ktoś upadnie, to będzie tragedia. Zastanawia też po co wydano pieniądze na aż 9 stanowisk dla autobusów PKS? Przecież już przed remontem nie było takiej potrzeby. Dwie wiaty dla nich, to o jedną za dużo. Kosztowały miliony.
Zabrakło na chodnik
W milionowej inwestycji zabrakło za to pieniędzy na chodnik łączący „centrum przesiadkowe” z ul. Asnyka i dalej z aleją w parku przy ul. Lompy. Wiedzie nim jedna z głównych dróg z miasta do dworca. W trakcie remontu została zdewastowana, choć pasażerowie chodzili tą trasą przez lata. W tym uczniowie dojeżdżający do szkół w Nysie. Zabrakło też pieniędzy na tak trywialną rzecz, jak zabezpieczenie przed gołębiami, których odchody już zanieczyszczają nową elewację dworca...
Nowiny Nyskie 10.04.2023 r.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Centrum to będzie wtedy jak zatrzymywać się tam będą prywatne busy i autobusy międzynarodowe. Jeśli to będzie tylko dla PKS Nysa to pieniądze wyrzucono w błoto. Dlatego należy zachęcić innych przewoźników.
Sindbad, Flixbus i Oprawy odjeżdżają z przystanku miejskiego na Bema, a tam nawet gdzie usiąść nie ma, już nie mówiąc o zadaszeniu. Jeśli ma to być PRZESIADKOWE centrum to wszystko powinno jeździć tamtędy, ale na razie oprócz PKS NYSA i 3 lini MZK tylko Trans Expres tam stają.
W tym obiekcie powinny znajdować się kasy PKS ,MZK,PKP i biuro obsługujące płatne parkingi ,bo obecne miejce tego biura to jedna wielka porażka ciężko trafić starsi ludzie i przyjezdni mają ogromny problem żeby aby się tam udać.Ktoś kto biuro od parkingów tam ulokował chyba jest stuknięty .
ALE ZNOWU JEST NOWY BUBEL SYF KASA W BŁOTO
Czego się po Kolbiarzu spodziewałeś? Na ulicach miasta dziura na dziurze w drogach.. Taki gospodarz.
Niecałe dwa lata temu w parku miejskim pd strony tylu szpitala położona została nowa ponoć ekologiczna nawierzchnia . Podczas codziennych spacerów ten położony syf jest już w niektórych miejscach tak zniszczony , iż nadaje się do zerwania i położenia nowej nawierzchni . Setki tysięcy wyjebane w błoto i co i gówno , bo to przecież nasze pieniądze , a nie kołnierza pilarza betoniarza i jego ekipy .
Dodajmy do tego zupełnie idiotyczne "inwestycje" parkowe w postaci dwóch "platform widokowych" i nieznanego bliżej przeznaczenia mostku drewnianego. Kto wymyśla takie bzdury?! Jeśli zaś chodzi o nawierzchnię alejek parkowych wykonaną z jakiegoś grysu scalonego żywicami, to miałem okazję przyglądać się wykonywaniu wszystkich związanych z tym prac. Jak ja bym tak pracował, jak ludzie na tym placu budowy, to moja firma poszłaby z torbami.
Ha! :) Jeszcze to zobaczcie - te idiotyczne tablice pt. Jakość powietrza. :))) Jakby mi nie napisali, że "jakość powietrza jest", to bym sam z siebie nie wiedział, nie mówiąc już o tym, że nigdy nie przyszłoby mi do głowy oznajmiać, że powietrze jest doskonałe przy ruchliwej ulicy. Brawa dla idioty który wydumał postawienie tych tablic! :))))
A co idiotyczne tablice, czy treści na nich zamieszczane? Bo z tymi tablicami jak np. ze strzykawką, można podać nią lekarstwo lub narkotyk, zależy w czy jest rękach lekarza czy narkomana.
Niekiedy myślę, że na Nysie ciąży jakieś fatum. No czego się tkną, to spaprają!
Nie narzekajcie. Nysa pięknieje i nie ma powodów do narzekań. Nie od razu Kraków zbudowano. Zobacz na inne miasta powiatu i ulice z kostki i nie tylko. A w Nysie widać,że coś się dzieje i Nysa staje się super miastem. Oby tylko jeszcze mieszkańcy potrafili to docenić.
To nie fatum tylko wybieranie ludzi z poza Nysy ,albo przywozenie ich w teczkach,jakiekolwiek inwestycje powinny byc konsultowane z mieszkancami(moze nie wszystkie ale te ktorych koszty sa bardzo duze )a w Nysie czlowieczk maly z Kluczborka pastwi sie nad naszym pieknym miastem .Ale tak jak mowi obecna wladza po nas ma nie zostac kamien na kamieniu.I jeszcze jedno napisalem na mailla szanownego Urzedu miast w Nysie zapytanie i mija wlasnie 3-ci (trzeci miesiaac a odpowiedzi brak.Zycze Wam spokojnego wekendu bo zapowiadana apokalipsa juz Nas dopada.
Na piętrze gdzie pomieszczenia socjalne mają sokiści, kierowcy MZK oraz PKS zamontowano na schodach windę dla niepełnosprawnych zamknięta na kłódkę i zaparkowaną na górze. Ciekawe jak ma z niej skorzystać niepełnosprawny, ale żeby było śmieszniej to satam toalety ogólnodostępne bez podziału na damską i męską oraz jedna dla niepełnosprawnych bez zamknięcia zamka. Pracownicy MZK mają własną toaletę bo to gminny obowiązek, a reszta użytkowników (najemców)piętra do wspólnego. Współczesna żenada
Kleją taśmy antypoślizgowe na "dziedzińcu "dworca , a pod wiatami ?Kedy padał deszcz jedna z pań wywinęła orła.
Nieświadomie stała się zoofilem (wyj***ła orła)
Widzę zmasowany atak czerwonych trolli. Oczywiście, że są rzeczy do poprawienia i trzeba to zrobić, ale wreszcie nie musimy się wstydzić naszego dworca. Wypowiedzi się wykluczają. Jeden twierdzi, że WC zamknięte, drugi, że był w nich, ale mu nie pasują. Osobiście sprawdziłem - otwarte. Zapraszam na dworzec w Kamieńcu - western.
Dobrze napisałeś Jarząbek. Zgłoś się po premię do szefa, tylko zrób screena wpisu jako uzasadnienie.
Mendy i nieudacznicy życiowi już ujadają , już szczują , za poprzednich władz to był (syf) . Teraz to jest piękne Miasto
OD URODZENIA MIESZKANIEC NYSY.Zobacz, jak wyglądają ulice po 100 m od wyremontowanego centrum. Dziura na dziurze. Wsiądź w pociąg na Opole i zobacz, jaki syf jest 50 m od dworca (i centrum przesiadkowego). Nysa ładna tylko w centrum.
Piszą o byle czym i mies,ają w byle czym bo sprzedaż spadła .
Dokładnie! Centrum przesiadkowe tylko z nazwy jest Czymś. W istocie jest byle czym.
Nie no fajnie jest, że wyremontowali ale muszą z niego korzystać wszyscy przewoźnicy a nie wybrani, żeby miało to sens. Należy zatem do tego zachęcić. Mam nadzieję że poprawią wszystkie niedoróbki i będzie to hulać jak trzeba.
Dobrze neutralnie napisałeś.
Panie Burmistrzu wraz z rodziną dziękuję że jest Pan i że poświęca Pan swoje codzienne życie i czas na doprowadzenie do Normalności i Nowoczesnej Egzystencji tego Miasta . Jeszcze raz Dziękuję b.
Ciebie to chyba z Bykowic(Mysliczyn obecnie) z wiatrem przygnalo ja zyjac 60 lat w Nysie nie moge sie nazwac mieszkancem choc mieszkam w scislym centrum miast widzac codziennie ten spierd....y Rynek ile wy macie lat 25,30,40 poogladajcie sobie widokowki starej Nysy i dopiero wtedy zabierajcie glos.
Łubu dubu łubu dubu niech żyje nam prezes naszego klubu kołnierz betoniarz pilarz i jego świta przydupasów . Tobie gościu coś się we łbie pojebało.
Mnie się zdawało dotąd, że on pracuje i bierze za to wynagrodzenie. Poświęcać się nie musi. Poświęcał się JP2 i wystarczy.
To że jesteś stary dziad i z PRL nie możesz wyjść to nie znaczy że wszystko ma wyglądać jak tobie się podoba
O widzę że ludzie chcą nowego starego PKS-u I najlepiej wszystko za darmo .haha
Nie no spoko ten dworzec co chwilę włodarze miasta będą łatać niedoróbki , gdyby to wszystko należało do pkp byłoby inaczej było to im sprzedać , a tak mamy co mamy czyli dziura bez dna a o kasach pkp to można pomarzyć że tam będą , I centrum przesiadkowe parę pociągów w ciągu dnia i to wszystko , przesiadkowe chyba dla składów towarowych.
Niczego się nie nauczyła ta banda. Pamiętam remont koryta rzeki. To były jakieś jaja, a nie remont. Robole snuli się miesiącami po tej budowie, jak naćpani. W parku przy remoncie alejek było to samo. Teraz jeszcze to centrum przesiadkowe... Ręce opadają na to dziadostwo.
Mamy centrum ale biznesowe, redakcja nie wspomina że jest salon fitness pod nazwą melon, w siłownia i wytwórnia tortów – dworca tak naprawdę to tam nie widzę
Brawo dla Nysy i jej zarządzających zarówno z Urzędu Miejskiego jak i Starostwa Powiatowego.Dobra robota.Dobra sprawa dla mieszkańców Nysy i mieszkańców powiatu.Tak trzymać.
Pytam NN po raz kolejny ile zapłaciła firma remontująca tego gniota odsetek za nieterminowe wykonanie prac . Może tak wyjawić wreszcie ten temat , bo ten jakiś tam bobek z UM cis bardzo mataczy w temacie .
Tam wogole to nie miał być zjazd zrobiony bezpośrednio na ten dworzec z głównej drogi przez te haszcze co rosną i zasłaniają cały dworzec
A czy tam nie będzie czasem KFC albo coś podobnego?
Nie tam ma być KFC to teren prywatny
Dobrze że są tam te chaszcze, bo ja tam zawsze po podróży oddaję mocz i kał, bo brzydzę się wchodzić do publicznych toalet.
Proszę państwa - spokojnie! Od kiedy pamiętam rejon dworca PKP w Nysie wyglądał tak, jakby tam psy wylotami szczekały i nadal tak będzie wyglądał! Nic się nie zmieni, bo tu jest Nysa! Tu króluje bezmózgowie i bylejakość. Zachęcam do odwiedzenia "centrum" i przejścia się po tych płytach z antypoślizgowymi paskami. Poczujecie że niektóre z nich są ruchome, bo ktoś tak bardzo serio potraktował swoją pracę. Tu jest Nysa i tu nic się nie zmieni. Było byle jak i będzie byle jak. Dodam jeszcze, że dworzec kolejowy wespół z tym "centrum" wyglądają jak kupa niezbyt dokładnie zawinięta w sreberko. Syf i zaniedbanie wyłażą wszelkimi szczelinami.
Byłam na dworcu , widziałam i ... Moim zdaniem centrum przesiadkowe ma służyć przede wszystkim pasażerom, a w poczekalni brak: - tablic informujących o odjazdach i przyjazdach pociągów i autobusów pks, - kiosku z prasą, artykułami higienicznymi itp. produktami pierwszej potrzeby, - megafonów zapowiadających odjazdy pociągów i autobusów, -kiosku spożywczego z pieczywem i napojami, -punktu aptecznego, -wind na peron drugi i trzeci. Trzynaście milionów to ogromna kwota!!!!!!!! Mieszkanka Nysy
Porzućcie wszelkie nadzieje. Nic nie potrafią zrobić porządnie. Na wszystko grube miliony, wszystko przepłacone i źle zrobione. Tak to każdy debil potrafi zrobić. Do kitu.
Dzisiaj przy Prudnickiej Tablica Obwieszczająca obwieściła mi, że "Jakoś powietrza jest średnia" Pytam więc stojącą na przystanku panią - Jak pani znajduje informację, że jakość powietrza jest średnia? Odparła, że średnio. :) Ja tego zjawiska nie pojmuję, nie ogarniam! Po co ktoś wydumał coś tak odjechanego?! Czy w UM zatrudniają nienormalnych? Co mi z informacji, że "Powietrze jest doskonałe", czy - "Jakość powietrza jest", czy "Jakość powietrza jest średnia", czy wreszcie "Bywało lepiej"? Mam w przypadku kiepskiej jakości powietrza "Bywało lepiej" nie wychodzić z domu, czy co? A może chodzi tylko o to, żebym czasem nie wpadł na pomysł, że jakość powietrza mogę ocenić sam, bo oto jakiś półgłówek z UM wie lepiej i mi wyświetli informację na tej cudnej tablicy? Nie po darmo mówią, że jak ktoś jest przygłupi, to w sam raz nadaje się do pracy w urzędzie. I pomyślcie tylko ludzie, że jakaś tępa szumowina bierze wynagrodzenie za takie pop. pomysły!
Ten projekt zapewne zrealizował jeden z tych osiedlowych śmondaków, którzy jeszcze z dziesięć lat temu smarowali sprayem na murach, że "Ważka to konfi", albo "konfident", To jest mniej więcej ta sama skala umysłowego rozgarnięcia.
Ja uważam, że koniecznie trzeba zorganizować uroczyste otwarcie tego centrum, najlepiej z kilkoma starymi ch. z PO, znanymi już bardzo dobrze miejscowej prokuraturze. Się im postawi baldachim i przydzieli każdemu złote nożyce i będą te stare ch. z PO przecinać wstęgi. Wtedy wszystko będzie jak należy i jak w książce pisze. Czasem jak jadę autobusem, to tam wyświetla się reklama jednego starego ch. z PO. Próbowałam zachęcić współpasażerów, abyśmy wspólnie zaintonowali hymn pochwalny dla tego starego ch. z PO - "Poseł, RM, wielki jest, wielki jest!", ale jakoś nie chcieli się przyłączyć.
Tworzenie wszelkiego rodzaju goowien to jakaś nyska specjalność. A to szlak jakiegoś tam zapomnianego poety, a to zaś szlak czarownic, a to zaś Trenuj jak żołnierz i tym podobne bździny. Kto to wymyśla? Ktoś upośledzony? Dlaczego mam trenować jak żołnierz? Co, zdaje się wam gamonie, że nie mam fajniejszych zajęć?
Gdzie ta zieleń co jej tak mnóstwo miało być? Na każdym stanowisku zaprojektowano klombo-ławki. Jeszcze w zeszłym tygodniu zamiast kwiatów rosły w nich chwasty. Teraz zamiast zieleni wysypano kamyczki. Będą pięknie w upale magazynować ciepło. Podobnie jak te hektary śliskich płyt. Pracownia architektów Grębski to w takich betobowiskach się specjalizuje. Pytanie czemu samorząd tak chętnie zamawia u nich te zupełnie niefunkcjonalne projekty?
Najlepszą zieleń widziałem przy Piastowskiej - drzewka z koronami strzyżonymi w sześcian. Autor i realizator tego pomysłu ma chyba sześcienny łeb.
Żeby wiedzieć co z tego zamierzenia wyjdzie, wystarczyło popatrzeć, jak było realizowane. Miasto przez kilka lat dokarmiało nierobów.