
Pięć organizacji skupiających miłośników tenisa ziemnego podpisało porozumienie o współpracy. - Chcemy zbudować silny i skuteczny organizm, który będzie partnerem do rozmów z władzami miasta w celu budowy hali do gry w tenisa ziemnego – mówi główny inicjator porozumienia Krzysztof Partyka, wicemistrz Polski w deblu lekarzy.
Tenis ziemny w powiecie nyskim ciągle nie jest dyscypliną, która ma system wsparcia samorządów, a do tego bardzo brakuje hali, w której ten sport można uprawiać zimą.
- Te pięć organizacji skupia wokół siebie blisko 800 osób w całym powiecie, więc to jest pokaźna grupa mieszkańców, którym należy się wsparcie. Cieszę się bardzo, że zostałem zaproszony do patronowania tej inicjatywie, a sygnatariuszom deklaruję wsparcie w szukaniu rozwiązań, aby cele porozumienia mogły się zrealizować - mówi Daniel Palimąka, radny powiatu nyskiego i patron porozumienia.
Organizacje, które zawarły Porozumienie Tenisowe Powiatu Nyskiego to TKKF Metalowiec, Nyska Szkoła Tenisa, Nyski Klub Tenisowy, Szkoła Tenisa Ziemnego GEM i Głuchołaskie Towarzystwo Tenisowe.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Koncepcja dobra. Ale sensowny teren pod tą halę (Stal Nysa) właśnie został darowany PWSZ, więc obejdziecie się smakiem. Nie wiem czy Nowiny Nysie próbują zagłuszyć teraz swoje wyrzuty sumienia? Sprawa jest pozamiatana, chyba, że decyzję burmistrza i radnych będzie się skarżyć.
Przypadek? Nie sądzę. https://www.gov.pl/web/sport/minister-kamil-bortniczuk-przedstawil-zalozenia-nowego-programu-rozwoju-infrastruktury-sportowej--tenisowa-polska
Tam mowa u budowie kortu lub zadaszeniu, a nie o budowie hali
Jeżeli doczytacie w programie ministra Botniczuka to kwota dotacji na ten program to 5 mln złotych. Nie 50 ani 500 ale 5 milionów złotych. To zadasza 4 korty a o budowie nowych hal to mogą zapomnieć.