
Działalność Szkoły Mistrzostwa Sportowego „Łucznik Żywiec” w Głuchołazach zakończyła się fiaskiem, a po jej działalności zostały długi. O ich wysokość zapytał w interpelacji radny Szymon Biliński.
Gmina nie może odzyskać 3000 zł z tytułu wynajmu budynku, a także ok. 500 zł za media. Na koniec września oprócz należności głównej, zaległe odsetki wyniosły ok. 1400 zł. W sumie więc zaległość wobec gminy wynosi blisko 5000 zł. Jak poinformował sekretarz Piotr Wierzbicki, gmina będzie podejmowała działania windykacyjne wobec dłużnika.
Szkoła wynajmowała od gminy budynek po byłej Szkole Podstawowej nr 2 przy ul. Jana Pawła II. Działalność rozpoczęła 1 września 2020 roku. Jej organem prowadzącym był klub łuczniczy z Żywca. Podstawową dziedziną sportu było właśnie łucznictwo oparte na klubach sportowych z Głuchołaz oraz Prudnika. Oprócz tego planowane były klasy koszykówki dziewcząt, kolarstwo, piłka nożna i karate. Gmina rozwiązała umowę najmu swojego budynku na początku 2022 roku z powodu niepłacenia rachunków przez najemcę. Szkoła działała jeszcze krócej.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Najlepszy radny w Głuchołazach! Konkretny i rzeczowy nie to co te inne pierniki ! Szymon Biliński na burmistrza zawsze pomoże i doradzi człowiek orkiestra!
Najlepszy a może by tak do uczciwej roboty a nie na burmistrz. A co do szkoły to może niech się wypowie pożal się boże społecznik, który tam się udzielał niejaki, " Kukła "
Na dłużników jest tylko jeden sposób - Kaczmarski Inkasso, mi szybko z dłużnikiem pomogli, mają bardzo fachowe podejście więc można ich polecić
Kaczmarski Inkasso to klasa sama w sobie, tak powinna wyglądać windykacja!