Reklama

Jeszcze nie było przetargu, a już wiadomo kto kupi teren od miasta?

Nowiny Nyskie
27/07/2024 09:33

Gmina Nysa wystawi na sprzedaż działkę naprzeciwko nyskiego urzędu pracy. To chyba ostatni skrawek byłej FSD, który nie został jeszcze spieniężony. Radni na ostatniej sesji wyrazili na to zgodę, choć nie obyło się bez kontrowersji. Burmistrz Kordian Kolbiarz zdradził bowiem, kto ją kupi, choć gmina jeszcze nie ogłosiła przetargu! 

Dyskusja na temat sprzedaży terenu rozpoczęła się od wątpliwości Wojciecha Grubiaka, któremu wyraźnie służy bycie w opozycji. Radny zapytał, co ewentualny nabywca może wybudować na tym terenie przy ul. Słowiańskiej. Kiedy okazało się, że ma on funkcję przemysłową, zwrócił uwagę, że budowa zakładu produkcyjnego w tym miejscu będzie niekorzystna dla okolicznych mieszkańców. Jak mówił, tuż obok ludzie kupili nowe mieszkania i chyba nie spodziewali się, że powstanie tam obiekt przemysłowy.

- Ten teren będzie zagospodarowany pod budownictwo mieszkaniowe, chcemy skorzystać z prawa lex deweloper, inwestorem będzie spółka gminna i tam powstaną mieszkania, nie ma żadnego ryzyka, że tam będzie przemysł uciążliwy dla mieszkańców pobliskich osiedli – odpowiedział mu burmistrz Kordian Kolbiarz, Słysząc to radny Grubiak zapytał, czy sprzedaż gminnej nieruchomości jest pod konkretnego inwestora? 

- Sprzedaż nie jest pod konkretnego inwestora, bo będzie przetarg, natomiast terenem zainteresowana jest nasza spółka (SIM Nysa – red), która chce zbudować tam mieszkania i myślę, że do tego dojdzie – nie krył Kordian Kolbiarz. Radny PiS dociekał, dlaczego gmina najpierw nie zmieni przeznaczenia tego terenu, a następnie wystawi go na sprzedaż. - Wiadomo, że teraz najlepiej zarabia się na sprzedaży terenów mieszkaniowych – stwierdził radny. Burmistrz odpowiedział mu, że gmina nie chce sprzedać terenu deweloperowi i na tym zarobić, tylko „wypełnić potrzebę mieszkaniową naszych mieszkańców”.

W tym momencie do dyskusji między radnym a burmistrzem wtrąciła się jego zastępczyni Elwira Ślimak. - Są dwa scenariusze tego wydarzenia, w przypadku jeśli będzie więcej niż jeden kupiec, to na pewno na tym dobrze wyjdzie gmina, a jeśli jeden kupiec, to też, bo na pewno do tego przetargu zamierza przystąpić SIM Nysa – przekonywała.

Słysząc to do dyskusji włączył się radny Arkadiusz Kuglarz. - Pan burmistrz powiedział, że deweloper najprawdopodobniej wygra ten przetarg i wybuduje tam mieszkania, choć są to tereny przemysłowe. To zaprzeczenie idei przetargu, bo co jak się pojawi więcej oferentów i wygra ktoś inny, niż wskazany przez burmistrza? A co jak nie będzie chciał tam budować mieszkań, tylko fabrykę? - pytał. - Tu się dzieją dziwne rzeczy – albo jest przetarg i każdy może w nim startować albo go nie ma – skomentował. Zwrócił uwagę na to, że burmistrz jeszcze przed podjęciem uchwały rady o sprzedaży tego terenu wie co na nim będzie, kto do tego przetargu przystąpi i najprawdopodobniej go wygra! - Może już są podzielone klucze? Może też to od razu przegłosujcie – kpił. 

Na te słowa radnego zareagowała wiceburmistrz Elwira Ślimak. – Sami jesteście świadkami tego, że każdy słyszy to, co chce usłyszeć. Będzie przetarg i po pierwsze, jeśli będzie więcej chętnych, to gmina na tym dobrze wyjdzie, bo wtedy cena tej działki na pewno urośnie. Po drugie, na pewno do tego przetargu przystąpi SIM nyskie, więc wówczas działka zostanie prawdopodobnie sprzedana po cenie na jaką została oszacowana, ponieważ nie będzie kontrkandydatów – mówiła. Zapewniała, że przetarg odbędzie się na normalnych warunkach i każdy będzie mógł w nim wziąć udział. 

Arkadiusz Kuglarz nie został jej dłużny. – Ja dobrze wiem, co słyszę, a pani wiceburmistrz rzuciła koło ratunkowe panu burmistrzowi, bo zauważyła, że powiedział trochę za dużo. Zobaczymy kto ten przetarg wygra! - rzucił. – Nikt nie potrzebuje żadnego koła ratunkowego jesteśmy na sali sesyjnej, nie w wodzie. Uważam, że pan burmistrz nie powiedział za dużo, tylko za mało a ja jego odpowiedź uzupełniłam – odparła Elwira Ślimak. Nie wytłumaczyła jednak, co będzie jeśli działkę kupi ktoś, kto będzie tam chciał zbudować odlewnię żeliwa? I jak się to ma do słów burmistrza, który już przed przetargiem wie, że będą tam mieszkania, choć teren przewiduje tam tylko przemysł... 

Całą dyskusję skomentował radny Wojciech Grubiak, który stwierdził, że radni dowiedzieli się z niej, że sprzedaż terenu ustawiona jest pod konkretnego nabywcę, czyli gminną spółkę SIM.  -Sprzedajemy działkę przemysłową z myślą, że powstaną na niej mieszkania, na co będziemy musieli się zgodzić kolejną uchwałą w ramach lex deweloper. Zmieńmy plan na mieszkania i wtedy wystawmy teren na sprzedaż – apelował radny.

Wyraźnie zirytowało to wiceburmistrz Elwirę Ślimak. – Ile razy mam powtarzać, to samo – odparła do radnego, przypominając, że niezależnie od tego kto kupi, to i tak gmina zarobi na tym duże pieniądze. Radny chciał jednak wiedzieć, dlaczego teren ma trafić do SIM. - Wiemy, że SIM Nysa buduje niż drożej prywatne firmy, a jeśli teren kupi prywatna firma to też będzie mogła wybudować tam mieszkania – stwierdził radny. 

Grunty pod budownictwo mieszkaniowe są obecnie w cenie. Sprzedaż terenu jako przemysłowego obniży jego wartość. Skorzysta na tym nabywca, którym ma być spółka SIM. Swoją drogą to ciekawe, że gmina chce sprzedać teren swojej spółce, choć jeszcze niedawno takie nieruchomości przekazywała aportem, czyli za darmo. Tak było z terenem przy Kramarskiej i Wałowej. Czyżby teraz spółka gminna miała ratować finanse gminne, które są na skraju wytrzymałości?
 

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    nie zalogowany - niezalogowany 2024-07-27 12:45:35

    Układ znajomości pora to rozj**ać po po kadencji koliarza to będziemy bankrutami..

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Nojk - niezalogowany 2024-07-27 18:50:01

    No i co rozpuerdolisz i co dalej ? Będzie nowy układ bez znajomości tak? Ty w to kurwa wierzysz ? Przyjdą nowi krystalicznie czyści i będą bez układów ? Tak jak to masz teraz w polskim sejmie nowi bez układów ? Czyli taki Giertych ,Grocki Budka, Napieralski ,Czarzasty , Biedroń,Sieminiak i tak Nowa asystentka Tuska słyszałeś? A w radach nadzorczych spółek skarbu państwa też siedzą nowi bez układów?

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Krystyna wędrowniczka - niezalogowany 2024-07-27 15:39:27

    Te nyskie konkursy i przetargi... Polska w pigułce.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Nie bardzo - niezalogowany 2024-07-27 16:10:10

    rozumiem , sami będą sobie wręczać pajdę.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Biurowy cień - niezalogowany 2024-07-27 18:17:26

    Tak czytam i nie wierzę , co tam wyprawia ślimakowa z radnymi , a trochę pokory , umiaru w taktownym mówieniu w kierunku radnych , bo ich wybrali mieszkańcy , a nie papierowi bezrobotni z PUP , tupet i arogancja , kłamanie , lekceważenie ludzi to jest obraz obecnej nyskiej władzy .

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Wyborca - niezalogowany 2024-07-27 18:53:37

    A Tusk z nas jebie po całości że zrobił nas w chuja na 100 konkretów i paliwo po 5 zł.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Witek - niezalogowany 2024-07-28 09:09:10

    To ustawienie przetargu pod dewelopera nic więcej. Lexdeweloper musi określać ile pięter i tak dalej. Im wyższe bloki będzie można zbudować tym wyższa cena przetargu.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    SIM - niezalogowany 2024-08-01 20:46:24

    Wynika z tego, że jeżeli wygra inny deweloper, to lex deweloper nie przejdzie przez radę gminy.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nowinynyskie.com.pl




Reklama
Wróć do