
- Kaplica na Cmentarzu Jerozolimskim (komunalnym) w Nysie to obraz nędzy i rozpaczy! Przecież naszą nekropolię odwiedzają nie tylko nysanie, ale też ludzie z całej Polski, a także z zagranicy, a tymczasem tynk sypie się tutaj z każdej strony - denerwuje się nasz czytelnik, który niedawno brał udział w uroczystościach pogrzebowych w tym miejscu.
O remont kaplicy kilkakrotnie apelowała do władz miasta radna Ewelina Szewczuk. Odpowiedź burmistrza w takich okolicznościach jest jedna i wymijająca - aktualnie brakuje na remont środków, ale jeśli takowe się pojawią inwestycja będzie ujęta w kolejnym budżecie. Tymczasem nie tylko elewacja budynku nie najlepiej świadczy o gospodarzu miejsca, ale także wnętrze kaplicy.
Od kilku miesięcy nysanie zbulwersowani są ponadto faktem (o czym już pisaliśmy), że zamknięto toaletę na cmentarzu i to... ze względu na koronawirusa! - Przecież to jakaś kpina! Gdzie jak gdzie, ale toaleta to miejsce, gdzie najłatwiej zachować dystans społeczny - mówi sarkastycznie inny z naszych czytelników. - Tak najłatwiej - zamknąć pod przykrywką koronawirusa, a tak naprawdę oszczędza się na wodzie, na sprzątaniu... Tylko, gdzie ci ludzie mają pójść za potrzebą?! - pyta retorycznie.
Cmentarzem zarządza gminna spółka EKOM, która pobiera opłaty za pochówek. W zamian zamiast remontować obiekt, woli sponsorować siatkówkę. W sierpniu na ten przekazała 200 tys. zł.
#
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ogólnie rzeczy biorąc na cmentarzu komunalnym w tym artykule opisanym gdzie nie spojrzeć to nieprawidłowości dobrze że kontenery na śmieci tam są a nie jak kiedyś śmieci w punktach na kupie jak kiedyś pracowałem tam i mówiłem że może kontenery tam dać gdzie śmieci to mówili że nie a po jakimś czasie dali MOŻNA Można cza chcieć
Jeśli nie robią remontu i nie dbają o swoje nieruchomości, a kasę wydają na siatkówkę, to już powinien być prokurator. To nie miasto prywatne, jak się niektórym młokosom w urzędzie wydaje.
Niestety tak jest w Ekom-ie Siatkarze ważniejsi jak pracownicy którzy muszą utrzymywać NASZYCH siatkarzy. Dużo więcej zarabiają jak ci którzy muszą ich utrzymać. Czy słońce czy deszcz muszą jeździć po mieście i zbierać śmieci , i nie mają nic do gadania na co idą przez nich zarobione pieniądze.