
Przy ul. Franciszkańskiej powstanie budynek wielorodzinny z garażem podziemnym, którego inwestorem będzie nyski przedsiębiorca. Zgodę na lokalizację musieli jednak wydać miejscy radni, bo plan zagospodarowania nie dopuszcza takiej funkcji w tym miejscu. Uchwalony zaledwie w 2021 r. przewiduje tam zabudowę usługową.
Inwestycja ma powstać w głębi działki pomiędzy ulicą Franciszkańską a Łąkową, przed sklepem z materiałami hydraulicznymi i techniką grzewczą. Obecnie to teren pokryty różnej wielkości zielenią. Zaplanowano tam czterokondygnacyjny budynek z 36 mieszkaniami. W podziemiu powstanie parking z 24 miejscami dla samochodów. Dojazd do niego nie będzie jednak od strony ul. Franciszkańskiej, tylko od ulicy Łąkowej, która w tym celu zostanie w części przebudowana.
Inwestycja będzie realizowana na zasadzie tzw. "lex deweloper", czyli ustawy zakładającej udogodnienia w budowie mieszkań. Zezwala ona na ich powstawanie na terenach do tego nieprzeznaczonych, np. przemysłowych, sportowych, itd. Jakkolwiek ostateczna decyzje podejmuje rada miasta lub gminy, oceniając przedstawiony przez inwestora wniosek. Zawiera on m.in. koncepcję budynku i projekt zagospodarowania terenu.
foto: archiwum
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
W Nysie nie ma żadnej koncepcji architektonicznej. Jest bałagan przestrzenny i brak pomysłu. Nie szanuje się też starej zabytkowej zabudowy. Podobnie jest na nowych osiedlach domków jednorodzinnych.
Brawo Burmistrz Kolbiarz zezwalać na budowę gdzie się da i jak się da.
Co to ma znaczyć „ jak się da” , dziwnie brzmi .
"Gdzie się da i jak się da" - to takie pisowskie i takie szczere.
Kolego mejzy, a raczej niemieckiego Ryżego nie budowało się źle, buduje się źle. Wiem, że wam płacą za to, ale trochę honoru.
Xyz - czyli albo środkami gminy albo państwa albo deweloperka -wszystkie możliwości wykonywania mieszkań -proste i uczciwe zadanie do wykonania.
kolega Mejzy - nie to niemożliwe to dla "ELYTY "takie hasła Ci odpowiadają.
A po co zabudowa na usługi , centrum miasta pełno lokali do wynajęcia bo handel tam zdechł , galeria ceny jak w Beverly Hills jak przyjdzie coś kupić to lepiej przez internet lub poza nysą a najlepiej poza województwem opolskim , już polsat zwrócił uwagę że ceny usług I towarów są najdroższe tutaj , małe województwo a ceny z kosmosu.
Niestety strzyżeni jesteśmy jak barany. Ceny produktów w niemieckim Rossmanie są niższe niż w Polsce.
Dewastacja. Nie mam złudzeń. Lex developers to czysta dewastacja. Jak architekci mogą na to się zgadzać? Nie mówię o radnych, bo to parobki burmistrza, który dogaduje się z deweloperami, ale jak mogą się na to zgadzać architekci?
OPOLSKIE TO DNO POD KAZDYM WZGLĘDEM. TO REJON DLA BIEDOTY.TU NIE DBA SIĘ O LUDZI TU SIĘ ICH DYSKRYMINUJE.PRZEKLINAM DZIEŃ ,W KTÓRYM SIĘ TU ZNALAZLAM.CHAMSTWO I NEPOTYZM.