
Artur Rolka poinformował, że w ostatnim czasie wykryto u niego koronawirusa. Z tego powodu trafił do szpitala. Jego stan jest dobry.
U burmistrza wystąpiły objawy podobne do grypy i przeziębienia. - Z tego powodu poddałem się badaniu na obecność COVID – 19 – napisał. Dodaje, że jak tylko zauważył niepokojące objawy został w domu, nie kontaktując się ze współpracownikami. - Nie byłem też obecny w życiu zawodowym. Kwarantanną została objęta tylko jego najbliższa rodzina.
Burmistrz Rolka trafił do szpitala, jednak jego stan jest dobry. - W trosce o nasze zdrowie proszę o niebagatelizowanie najmniejszych oznak choroby i przeziębienia. Dbajcie o siebie i nie ignorujcie przepisów sanitarnych - apeluje.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jak nic mu się złego nie dzieje, to po co zajmuje miejsce w szpitalu? Zwykłych ludzi w takim stanie trzymają w domu, a tu proszę - Porozumienie...
Ponieważ muszą mieć sto procent pewności że nic NIE ma lepiej dmuchać na zimne najgorsze przed nami a te cztery miesiące do końca roku będą decydować o wszystkim podziękować MOŻNA Chińskiej Republice Ludowej za zasyfienie świata zarazą i opowiadanie przez nich bzdury z laboratorium im to wyciekło i tyle bzdurami świat karmią
a jednak wirusa nie ma.............