
Do władz i radnych gmin z terenu powiatu nyskiego wpłynął apel o podjęcie uchwał, które uniemożliwią zatłaczanie spalin pod terenami leżącymi na obszarze danego samorządu. Taką możliwość daje uchwalona przez Sejm RP nowelizacja prawa geologicznego i górniczego, podpisana przez prezydenta RP w dniu 1 września. Ustawa weszła w życie 27 października br.
Była to konsekwencja unijnych przepisów, a dokładnie „dyrektywy CCS w sprawie geologicznego składowania dwutlenku węgla”. W celu ochrony klimatu pod ziemię mają być zatłaczane spaliny z elektrowni, elektrociepłowni i spalarni odpadów. Dzięki temu nie będą one musiały płacić opłat za emisję CO2 do atmosfery.
Apel skierowali mieszkańcy, którzy wskazali na szereg zagrożeń, związanych z wprowadzonymi zmianami w polskim prawie. Ostrzegają, że zatłaczanie spalin pod ziemię powoduje bezpowrotne skażenie wód pitnych i gleb, a także na zawsze zabiera możliwość korzystania z wód geotermalnych oraz solanek, a także uniemożliwi wydobycie np. gazu ziemnego. Właściciele nieruchomości leżących nad składowiskami spalin będą mogli być pozbawieni swojej własności. Zgodnie z ustawą samorządy będą miały ograniczony wpływ na wydanie koncesji na składowanie spalin pod swoim terenem. Kompetencje w tej sprawie będzie miał centralny urząd, odpowiedzialny za geologię.
Zatłaczanie spalin to technologia, która rozwija się w Europie. Polega na przechwytywaniu spalin, tłoczeniu ich i sprężeniu do podziemnych wyrobisk, np. pokopalnianych.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Kolbiarz się zgodzi, bo ma to w dupie, jak wszystko. Spalarnie buduje, to jaki problem jeszcze spaliny wtłoczyć pod miasto?
Unia każe Tusk wykona.
A w jakiej postaci mają być te spaliny zatłaczane? Tutaj pytanie do wszystkich "ekspertów", a i miło byłoby poczytać kogoś kumatego w temacie, a nie takiego, który wzywa psy, bo zobaczy w Nysie SSID typu "Maszt 5G Czestochowa 500% mocy"