
Funkcjonariusze Straży Granicznej z Opola skontrolowali cudzoziemców, zatrudnionych w jednej z firm działających na strefie ekonomicznej w Radzikowicach. W jej wyniku zatrzymali 5 Gruzinów i jednego obywatela Azerbejdżanu, którzy nielegalnie przebywali w Polsce.
- Funkcjonariusze Placówki SG w Opolu w trakcie kontroli legalności pobytu przeprowadzonej w Radzikowicach (powiat nyski) zatrzymali 5 obywateli Gruzji i obywatela Azerbejdżanu. Okazało się, że wszyscy Gruzini przeterminowali swój pobyt w Polsce, do którego byli uprawnieni bez konieczności posiadania wizy, i przebywają nielegalnie od 76 do 322 dni - informuje Śląski Oddział Straży Granicznej. Wiza obywatela Azerbejdżanu utraciła ważność i od 29 dni jest on w Polsce nielegalnie.
Wszystkim cudzoziemcom Komendant Placówki SG w Opolu wydał decyzje zobowiązujące ich do powrotu w ciągu 30 dni, zakazując ponownego wjazdu na terytorium strefy Schengen na okres 1 roku.
Obywatel Tadżykistanu, który również pracował w Radzikowicach, posiadał ważną litewską kartę pobytu, która uprawnia go do przebywania legalnie w Polsce przez 90 dni. Jednak termin ten minął w związku z czym został ukarany mandatem w wysokości 200 zł na podstawie Ustawy o cudzoziemcach. Tadżyk będzie musiał opuścić Polskę i powrócić na terytorium państwa, w którym posiada prawo legalnego pobytu, w tym przypadku na Litwę.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Przeciez w Nysie nie ma nielegalnych emigrantów. starosta i burmistrz zapewnial
Za nielegalny pobyt 200 zł mandatu, a za brak przeglądu auta po terminie od 1500 do 5000 zł. To jest Polska.