
Tarnopol na Ukrainie to jedno z miast partnerskich Nysy. 5 marca jego radni miejscy na wniosek mera tego miasta zdecydowali o nazwaniu stadionu im. Romana Szuchewycza, kata Polaków, dowódcy UPA, który był odpowiedzialny za ludobójstwo na Wołyniu.
Stanowisko w tej sprawie przedstawili dziś Burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz oraz Przewodniczący Rady Miejskiej w Nysie Paweł Nakonieczny. Ostre w tonie skierowane zostało jednak do mieszkańców... Nysy. Nie wiadomo, czy trafiło do parterów z Tarnopola.
Szanujemy prawo każdego do własnego rozumienia historii, ale tę decyzję odbieramy jako brak szacunku dla polskich ofiar i arogancję wobec nas - Polaków. Ze względu na dorobek pojednania ostatnich dekad oraz wielkość szkód jakie ta jedna decyzja ze sobą niesie - szkód rangi międzynarodowej - oczekujemy ze strony władz Tarnopola natychmiastowej zmiany tej decyzji. W innym przypadku nie będzie możliwa dalsza współpraca, gdyż każda inicjatywa gloryfikująca zbrodniarzy wojennych rani uczucia ofiar i wszystkich Polaków
Pismo ze stanowiskiem władz miasta nie ma daty. Nie wiadomo też jak długo zamierzają one czekać na zmianę decyzji radnych Tarnopola. Niezrozumiałe jest natomiast zaadresowanie stanowiska do mieszkańców Nysy. Burmistrz i przewodniczący liczą, że nysanie sami wyślą je do Tarnopola?
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Czyli co? Wysłano w końcu ultimatum do Tarnopola, czy nie? Prosimy radnych o odpowiedź.
W Warszawie ludzie narzekają że w zakładach pracy Polaków podcinają a swoich na ich miejsce zatrudniaja. I tak w firmach jest ich pół na pół.
Właśnie! Czy ultimatum przesłano do Tarnopola? Proste pytanie. Prosimy o prostą odpowiedź. Tak czy nie?
I co oni liczą że Ukraińcy wycofają się ze swojej decyzji, przestraszą się swoich partnerów z Nysy, mogli im jeszcze zaproponować jaką nazwę tego stadionu mogliby nadać. To nie jest żadne partnerstwo, to jest delikatnie mówiąc brak szacunku. Oleją z góry na dół wasze "ultimatum". Kończcie z tymi partnerami, a wódki napijecie się z kim innym.
Chyba bimbru...
Zrozumiałem ,że Burmistrz chce wiedzieć czy mieszkańcy Nysy popierają jego petycje .Tak Panie Burmistrzu popieramy petycje i proszę o tym powiadomić Ukraińców.Widać ,ze oni nie życzą sobie tej współpracy miedzy miastami.
no to tzw. bart jedzie tam z tabliczkami..... (?)
Putin zaciera ręce. Nie musi nic robić żebyśmy stali się dla siebie jeszcze większymi wrogami. W to mu graj. A może ktoś mu w tym pomaga w PL lub UA?
@Złodziejo-Bajtek - niezalogowany
Oooo @schabowy już się ujawnił ROTFL
A co, Putin chce żebyśmy zapomnieli o ludobójstwie na Polakach? To nie zwykły strzał w głowę, tylko rąbanie po kawałku, rozcinanie brzuchów, rozrywanie ciał. Putin tu nie ma nic do rzeczy. A my mamy prawo do pamięci i życia z daleka od ukraińskiej dziczy.
Wystarczy ze Putin nic nie będzie robił
Znałem rodziny, które uciekały przed tym zbrodniarzem. Wiadomość do burmistrza, to są osoby które mieszkały na nyskiej ziemi. Czekam, obym się doczekał.
Witam, niestety już od bardzo dawna w Tarnopolu i innych miejscowościach są, gloryfikowani banderowcy. W Tarnopolu jest ulica Szuchewycza, dywizji SS Galizien, Bandery. Już wtedy nie powinno się nawiązywać żadnych stosunków z nimi. Merem Tarnopola jest banderowiec Serhii Nadał więc o czym my tu rozmawiamy. Pozdrawiam wszystkich normalnie myślących ludzi.
Normalnie myślący powinni być nyscy radni fundujący darmowe studia i utrzymanie potomkom banderowców.
Kiedyś spotkałem syna pewnego banderowca któremu d uratował niejaki Anders mówiliśmy w obcym języku ale jego wrodzone okrucieństwo odziedziczone po przodkach wyłaziło jak słoma z walonek