
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego na koniec 2021 r. liczba ludności na terenie gminy Nysa wynosiła 53 993. Z tego 40 896 osób mieszkało na terenie miasta, a 13 097 na terenie wsi.
Z danych gminy wynika natomiast, że ilość osób zadeklarowanych w systemie odbioru odpadów wynosiła tylko 45 015. Oznacza to, że mieszkańców gminy, a tym samym miasta jest jeszcze mniej, niż wynika to z danych GUS. Różnica wynosi 8978 osób, a więc gminę faktycznie zamieszkuje właśnie 45 015 osób, a nie 53 993.
Dane z systemu odbioru odpadów są wiarygodne, bowiem eliminują one tzw. martwe dusze, czyli osoby tylko zameldowane w Nysie, a mieszkające gdzie indziej. Żeby nie płacić za nie opłaty za śmieci właściciele nieruchomości nie podają ich w deklaracjach śmieciowych.
Liczba mieszkańców
Gmina Nysa 53 993
Miasto 40 896
Sołectwa 13 097
Dane GUS na koniec 2021 r.
Liczba mieszkańców Gminy Nysa
53 993
Liczba deklaracji śmieciowych w Gminie Nysa
45 015
Takie dane to blamaż polityki burmistrza Kordiana Kolbiarza, do czego przyznał się już w ubiegłym roku na łamach propagandowej gazetki, wydawanej za publiczne pieniądze ("Mało nas do pieczenia chleba" – przypominamy tytuł). Jak widać ilość betonu w centrum miasta zupełnie nie przekłada się na ilość nowych mieszkańców. I nie tylko to się na to nie przekłada. Bon wychowawczy, budowa stu mieszkań, działki dla młodych, galerie handlowe, hale sportowe, itd. nie zatrzymują ludzi w Nysie.
Autor: Piotr Wojtasik
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Panie redaktorze, gdyby nie ten burmistrz Nysa z pewnością zdegradowana byłaby jeszcze bardziej. Nikt od 30 lat nie zrobił więcej dla tego miasta niż burmistrz Kolbiarz i jego ekipa. To ze takie miasta jak Nysa wyludniły się to jest problem ogólnopolski , małe i średnie miasta wyludniają się duże zaludniają kosztem małych, do tego doszła emigracja zagraniczna po wstąpieniu do UE.To jest większe zjawisko socjologiczne na który nie mają wpływ włodarze małych i średnich miast , tu sie musi zmienić polityka państwa która ograniczy zjawisko nadmiernej aglomeracji dużych miast kosztem małych. Biorąc to wszystko pod uwagę Pan redaktor mógłby darować sobie kolejną zjadliwość w stosunku do władz miasta a może zaproponowałby coś konstruktywnego i pozytywnego w zamian?
A co on takiego zrobił, że jest tak wybitny wg ciebie? Halę postawił z masą zbędnych etatów? A może utworzył nowe spółki, też ze zbędnymi etatami. A może tym wybitnym czynem było stworzenie nowych urzędów jak np. CIS. Prawda jest taka, że za tymi "sukcesami" stoją potężne kredyty i to jest poważny problem na przyszłość dla Nysy. Ta ekipa zostawi nas na pastwę banków.
Gdyby nie Sanocki i PWSZ mieszkalibyśmy w małym prowincjonalnym miasteczku.
Nysa-super miasto.Piekne i jeszcze pięknieje.Wielmie gratulacje dla władz,pana burmistrza oraz Starostwa Powiatowego.Dobra współpraca,dobre inicjatywy przedsięwzięcia dla dobra Nysy i jej mieszkańców oraz mieszkańców powiatu nyskiego.
Gratulacje za kredyty na ponad 200 milionów (już mamy spiralę zadłużenia, a przy podnoszeniu stóp procentowych i widmie stagflacji będzie w Nysie bieda), za złamanie PZP przy budowie hali (złamanie prawa zamówień publicznych przy budowie trybuny - był wyrok), za utworzenie etatów dla kolesi (ARN, hala, pracują radni, którzy głosują tak jak chce burmistrz - to upadek samorządowej demokracji itp.), za zwiększanie urzędnictwa (wzrost zatrudnienia w urzędach, tworzenie nowych urzędów typu CIS, które generują tylko niepotrzebne koszty), za złamanie obietnicy ws. FSD - miały być wielkie firmy i potężna strefa a będą markety (nie potrafili nawet połączyć Słowiańskiej ze Szlakiem Chrobrego, zabrakło im 30 metrów drogi, od kilku lat leży to nieskończone). Jedyne co jest na plus to remonty, ale i one są robione w sposób skrajnie nieprzemyślany. Przecież Wrocławska była w ubiegłym roku zrobiona, a w tym tygodniu już była przerabiana, coś tam dłubią, na domiar złego po nowej ulicy jeździ ciężki sprzęt, bo teraz robią Rynek (powinno się zacząć od Rynku żeby nie niszczyć nowych dróg!!!). Partyzantka. Nawet tak prosta sprawa jak pomnik Piłsudskiego spieprzyli, bo miał być ze składek, a jak się skończyło wszyscy wiemy... A jak dodamy do tego kompromitację z nyskim bonem (niekorzystne dla gminy wyroki) to mamy obraz nędzy i rozpaczy. Niestety, ale bilans jest ujemny. Zadowoleni są tylko ci co się uwłaszczają na gminnym mieniu i ich rodziny. Reszta klepie biedę, bo z tych wybitnych firm, które tutaj miały powstać są tylko takie co płacą bardzo słabo i właściwie bardziej opłaca się nadal wyjechać.
A co takiego NTSK zrobiło pożytecznego dla miasta, Panie redaktorze ?
Jakby nie „ Nowiny Nyskie” to o wielu przekrętach nic byś nie usłyszał. Po to są właśnie niezależne lokalne dzienniki. Chyba , że ktoś woli pisowskie szmatławce.
Myślę, że ten, kto pisze te peany pochwalne wie więcej o przekrętach, niż ktokolwiek inny :D Wiedzę czerpie u źródła...
Najlepsza była p. Jolanta Barska!!!
same sukcesy: akt oskarżenia za remont wałów Nysy Kłodzkiej.......... zabetonowanie rynku..........przekręty przy przetargach (po/zsl/sld)
Najbardziej z jej działań "podoba mi" się przehandlowanie działki pod wiaduktem nyskiej sutenerce za pół darmo i przejazd przez tamę. I zabetonowanie rynku. Została po niej też ta oszczana pływalnia, bo szkoda jej było kasy na aquapark.
Tak. Dzięki Barskiej mamy ten dziwoląg na Rynku.
Stefek i Wandzia Tobie to chyba żona nie daje dlatego tak trzepniety jesteś typowy błazen.
Ha,ha,ha-racja!
Trzeba zrobić szefem Nysy hochsztaplera z Otmuchowa który tylko czeka aby Nysę dołączyć i z wójta zostanie prezydentem.
Co by nie powiedzieć to Woźniak daje radę. A nasi burmistrzowie obecni i wcześniejsi nie ogarniali kuwety.
Założył kino pedałowe.
KK akurat zrobił najwięcej - jestem świadom że za kredyty, ale wole płacić większy podatek(czy jak sie to tam nazywa) za śmieci, nieruchomości, żłobek, przedszkole i mieć eleganckie chodniki, czy kolejny żłobek, hale, przedszkole, strefa w Radzikowicach - czekamy jeszcze na drogi poza centrum-zaniedbania od czasów Smutkiewicza, Sanockiego, Barskiej, Rogowskiego itp - nieutwardzone drogi czy trylinka łatana betonem jest chyba w 30% dróg gminnych w mieście. Co do ludności to problem jest systemowy-500+ tego nie rozwiąże, wystarczy zapytać sie czemu kobiety rodzą 1 a nie 3 dzieci.
Za kredyty każdy potrafi "rządzić", nawet przygłup. Szczególnie wtedy, gdy kto inny będzie spłacał.