
Do mieszkania w jednym z bloków przy ulicy Gałczyńskiego, w którym mieszka 87-letnia kobieta, nie mogli wejść dostarczający obiad pracownicy Ośrodka Pomocy Społecznej w Nysie. Sąsiadka kobiety w obawie o jej życie wezwała na miejsce służby.
Klucze do mieszkania posiadał jedynie wnuk 87-latki, z którym nie można było nawiązać kontaktu, ponieważ nie odbierał telefonu. Sąsiadka zgłosiła interwencję gdyż obawiała się, że 87-latka może potrzebować pomocy. Dzięki pomocy straży pożarnej policjanci weszli do mieszkania. Na miejsce przyjechał również ambulans i 87-latka została przebadana przez ratowników medycznych. Nie wymagała hospitalizacji. Kobieta pozostała w mieszkaniu pod opieką pracownika OPS. W związku z tą interwencją dzielnicowy tego rejonu będzie ustalał sytuację rodzinną kobiety.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie