
Nyscy policjanci rozpracowali grupę trzech obywateli Czech, którzy dokonywali kradzieży sklepowych na terenie naszego miasta. Grupa kradła m.in. drogie kosmetyki, elektronarzędzia oraz artykuły chemiczne.
- Otrzymaliśmy zgłoszenia dot. ujawnienia sprawców kradzieży w jednym ze sklepów na terenie Nysy. Po przybyciu na miejsce interwencji policjanci zastali dwóch mężczyzn w wieku 26 i 35 lat oraz 27-letnią kobietę. W stosunku do w/w osób podjęto czynności legitymowania. Osoby oświadczyły, że nie mają przy sobie dokumentów. Jednak po sprawdzeniu zatrzymanych, mundurowi ujawnili dokumenty tożsamości – poinformowała st. sierż. Janina Rudkowska, oficer prasowy KPP w Nysie.
Ustalono, że grupa dopuściła się łącznie trzech kradzieży oraz oszustwa.
- Zatrzymani przyjechali nie tylko na zakupy do Nysy, ale również, aby dokonać kradzieży. Ich łupem padły między innymi drogie kosmetyki, artykuły chemiczne oraz ogrodowe na łączną kwotę ponad 2500 zł. Osoby te po zrobieniu zakupów podchodziły do kas samoobsługowych, gdzie kasowały tylko pojedyncze artykuły, a pozostały towar chowały do reklamówek. Ponadto w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, dokonywały oszustwa poprzez zamieszczenie na sprzęcie elektronicznym innych naklejek z kodem kreskowym. Kody pochodziły z tańszych produktów – dodała rzecznik.
Sprawcom kradzieży grozi teraz do 8 lat pozbawienia wolności.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Trzeba ich ukarać. Po czesku mandat to Pokuta .
Szczególnie trzeba uważać na obywateli Czech pochodzenia Romskiego. Na deptaku próbują wyłudzać pieniądze a to dla niewidomych, a to dla Ukrainy itp.