
Kierowca widząc jadące ulicami Nysy zygzakiem auto dokonał obywatelskiego zatrzymania. Zamiast pijanego kierowcy, za kółkiem siedział 81 - latek chory na cukrzycę, który zasłabł. Dzięki udzielonej mu pomocy, kierowca żyje.
Do tej niecodziennej sytuacji doszło w ubiegłą środę na skrzyżowaniu ulicy Rodziewiczówny z Sudecką w Nysie.
- Mężczyzna zgłosił, że jadący przed nim peugeot, dziwnie porusza się po drodze. Twierdził, że jedzie środkiem jezdni i nie zwraca uwagi na przepisy. W związku z tym, że podejrzewał, że kierowca może być pod wpływem alkoholu, dokonał obywatelskiego zatrzymania - relacjonuje sierż. sztab Marta Kublin, oficer prasowy KPP w Nysie.
Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce sprawdzili trzeźwość 81 - latka. - Jak się okazało, mężczyzna nie był pijany lecz choruje na cukrzycę. Choroba spowodowała zasłabnięcie podczas jazdy – poinformowała.
Prawdopodobnie interwencja czujnego kierowcy zapobiegła wypadkowi i uratowała życie 81 - latka.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A kto to jest ten Obywatelski?