
Młodzieżowy Ośrodek Wychowawczy w Nysie był pomysłodawcą i organizatorem ogólnopolskiego konkursu plastyczno – historycznego „Kwiaty i kwiatki polskie czyli siła życia i pracy” dla wychowanków Młodzieżowych Ośrodków Wychowawczych i Młodzieżowych Ośrodków Socjoterapii w całej Polsce.
Z całej Polski nadesłano na konkurs kilkadziesiąt prac. Niekwestionowanym zwycięzcą okazał się MOW z Lidzbarka Warmińskiego. - Chcieliśmy odejść od tematów martyrologicznych - wyjaśnia koordynatorka projektu Ewa Czopowska. – Naszym celem było stworzenie płaszczyzny do rozmów z młodzieżą o dokonaniach Polek i Polaków na przestrzeni XIX – XXI w. w różnych dziedzinach. To przecież dziesiątki, setki osób… Fryderyk Chopin i Janusz Korczak, Irena Sendlerowa czy Zbigniew Religa, Jan Paweł II, Marcin Gortat, Marek Kotański, Adam Małysz, Wanda Rutkiewicz czy Andrzej Sapkowski to jedynie przykłady – dodaje nauczycielka.
Wicedyrektor MOW w Nysie, Przemysław Kanarski zauważa, że taka ogólnopolska aktywność dla tzw. trudnej młodzieży jest unikatowa. - Nasze dzieci i młodzież nie zaistnieją w konkursach i olimpiadach, które wymagają wiedzy. Działania intelektualne i te wymagające cierpliwości to zwykle dla nich niemożliwe do spełnienia wyzwanie. Zaangażowanie wychowanka w konkurs to zupełnie inny poziom pracy. A za tym stoi potężne zaangażowanie opiekunów – zaznacza.
Wyróżnienie w konkursie otrzymały dwie prace z Nysy: Wiktora Szczęsnego o raperze Tomaszu Chadzie i Brajana Sierockiego o Janie Pawle II. – A wiedzieliście, że to był pierwszy papież, który czytał bez okularów i nosił na ręku zegarek. To mnie zainteresowało – mówi podekscytowany 15-letni Brajan, wychowanek Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii. – Bo to, że święty to wszyscy wiedzą – kwituje. - Nagrody w konkursie ufundowała Grupa Azoty Zakłady Azotowe Kędzierzyn–Koźle, której dziękujemy za pomoc - dodają współorganizatorki Adriana Kołek–Jaromin i Dominika Kubies-Woźniak.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie