
Jak co roku tuż przed Dniem Wszystkich Świętych przypominamy sylwetki osób związanych z powiatem nyskim, które wywarły istotny wpływ na nasze lokalne życie społeczne, kulturalne, religijne, a które odeszły w przeciągu ostatnich dwunastu miesięcy.
Franciszek TokarskiJego śmierć poruszyła nie tylko cały polski sportowy świat. 14–letni mieszkaniec Prusinowic, zawodnik Akademii Śląska Wrocław. Franek przeniósł się do Wrocławia, gdzie mógł rozwijać swój sportowy talent. Piłka była bowiem dla niego ogromną pasją.
|
Grzegorz RudeckiTegoroczny Festiwal Piosenki Turystycznej w Głuchołazach „Kropka” odbył się cieniu smutnego wydarzenia. Na wieczną wędrówkę odszedł sekretarz Klubu Przewodników Turystycznych PTTK Gwarek w Głuchołazach Grzegorz Rudecki. Jeszcze w pierwszym dniu festiwalu pracował w biurze festiwalowym.
|
Ks. Tomasz HorakKs. Tomasz Horak, były proboszcz parafii pw. Chrystusa Króla w Nowym Świętowie, św. Jana Chrzciciela w Nysie i pw. Wniebowzięcia NMP w Kępnicy. Miał 79 lat.
|
Krystyna DubielCzłonkini i założycielka Miejskiego Koła PTTK Tryton w Nysie, znakomita przewodniczka i wielka miłośniczka historii Nysy.
|
Henryk SzałapataWieloletni sołtys i wiceprezes OSP w Polskim Świętowie. W latach 1990–1998 był radnym Rady Miejskiej w Głuchołazach. Miał 70 lat.
|
Józef Szwab99–letni założyciel i dyrygent chóru „Czerwony Goździk”. Urodził się 3 września 1925 roku w miasteczku Radlin na Śląsku. II wojnę światową spędził na przymusowych robotach w Niemczech, bo nie chciał podpisać volkslisty. Jak podkreślał w jednej z rozmów z „Nowinami Nyskimi”, choć urodził się na Śląsku, to był Polakiem, a nie Niemcem czy Ślązakiem. Mimo tego, że nie znał języka niemieckiego został siłą wcielony do Wehrmachtu. Trafił na front zachodni do Francji, gdzie zdezerterował i uciekł do polskiego wojska. Został żołnierzem polskiej brygady spadochronowej.
|
Romuald Malinowski, ps. „Orzeł”Zmarł Romuald Malinowski, powstaniec warszawski, były jeniec Stalagu Lamsdorf 344, członek Stowarzyszenia Przyjaciół Centralnego Muzeum Jeńców Wojennych w Łambinowicach.
|
Bartek DulZ wielkim smutkiem przyjęliśmy informację o śmierci 19-letniego Bartusia Dula z Białej Nyskiej, który wraz ze swoją młodszą siostrą Weroniką był wielokrotnie bohaterem reportaży publikowanych w „Nowinach Nyskich”. Niestety, Bartek przegrał walkę z potworną chorobą - SMA, rdzeniowym zanikiem mięśni.
|
Franciszek WiniarskiZaledwie kilka dni temu odszedł jeden z czołowych działaczy „Solidarności” w województwie opolskim. Urodził się 24 lutego 1938 r. w Kozłowie na ówczesnych polskich Kresach Wschodnich. Po wojnie, do końca życia mieszkał w Nysie. Z zawodu technik budowlany, był właścicielem zakładu rzemieślniczego w Prudniku.
|
Rajmund MillerPoseł Ziemi Nyskiej czterech kadencji, samorządowiec, lekarz oddany pacjentom, człowiek dbający o sprawy naszego regionu. |
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jak można było zapomnieć o Januszu Smagoniu? Wstyd.
Faktycznie. Może przypomną w przyszłym roku ?.....
Nawet jeśli do wydania gazety się nie zdążyło, to w internetowej wersji, wypadałoby uzupełnić wspomnienie o Januszu Smagoniu.
Ten chór to była zakała wszystkich imprez. Baby wyły jak stado potępieńców.