Reklama

Patrz na Izrael

Nowiny Nyskie
01/11/2011 14:41

Grupa izraelskich uczniów ostatnich klas szkół średnich, zwróciła się do władz, podpisując osobistą deklarację, żeby w przypadku, kiedy będą żołnierzami i gdyby dostali się do niewoli Hamasu, żeby ich nie wymieniać na siedzących w izraelskich więzieniach terrorystów. „Nie chcemy, żeby w imię źle pojętego humanitaryzmu, kosztem naszego osobistego bezpieczeństwa, nasi rodacy zostali narażeni na działalność zwolnionych z więzień terrorystów.” Jest to wg polskiej prasy deklaracja „szokująca”. Oto młodzi Izraelczycy, którzy niedługo skończą szkoły i pójdą do wojska, deklarują, żeby ich nie wyciągać z niewoli kosztem setek palestyńskich terrorystów. Dla Ojczyzny, dla rodaków, którym armia ma zapewnić bezpieczeństwo, ci młodzi ludzie gotowi są poświęcić własne życie! Zastanawiam się czy w Polsce znalazłaby się dzisiaj taka grupa młodych? Nawet jeśliby się znalazła, to natychmiast zostałaby gromko wyśmiana przez wszystkich odmieńców – różne Szczuki, Wojewódzkich, czy Powiatowych idoli TVN-u, a Gazeta Wyborcza natychmiast wyzwałaby ich od „faszystów” i „nacjonalistów”. Kiedy w polsatowskim programie muzycznym pojawił się młody chłopak, który zaśpiewał piosenkę Rosiewicza – „Pytasz mnie”, o przywiązaniu do Polski, natychmiast został zrugany przez starą pruchwę, która zasiadała w jury. Stara pruchwa z niesmakiem radziła mu: „Skończ z tymi patriotyzmami”, a jakiś zbok z tego samego jury, wydymał pogardliwie wargi. Zachowanie starej pruchwy jest nagradzane sowitymi honorariami, podobnie opłacane są wszystkie zboki, wydymający pogardliwie wargi na słowo „Polska”, poniewierający polską flagę, wyśmiewający naszą religię, nasze tradycje. „Wyborcza” atakuje organizatorów „Marszu Niepodległości” w dniu 11 listopada, wyzywając ich od „faszystów”, lekcje historii są ograniczane, premier w ankiecie oświadcza, że „polskość to nienormalność”, a cała propaganda telewizyjna zachęca do stania się raczej „Europejczykiem”, niż zacofanym Polakiem, słabo wykształconym, z jakiegoś „małego miasteczka”. I taka „obróbka” Polaków trwa już 22 lat. Czy można się dziwić, że po dwóch dziesięcioleciach takiej propagandy, wpędzania Polaków w poczucie niższości, właściwie nie można sobie wyobrazić podobnego gestu naszej młodzieży, jak ten, który wykonali młodzi Żydzi. Patrzę z podziwem na tych młodych ludzi z Izraela, którzy publicznie zadeklarowali, że ich życie jest mniej ważne niż bezpieczeństwo Ojczyzny. Prawdę powiedziawszy, sympatyzuję też z Izraelem w ich walce o zapewnienie im bezpieczeństwa. Trudno nie czuć podziwu dla Żydów, za ich determinację, szacunek do własnej tradycji, religii, solidarność narodową. I – z drugiej strony – trudno nie patrzeć z żalem na Polskę, na stan w jakim znajdujemy się obecnie. Co należałoby zrobić żeby Polacy byli tak wzajemnie solidarni jak Żydzi? Co należałoby zrobić żebyśmy stali się zdolni do poświęceń dla Ojczyzny, czyli dla nas samych, naszych rodzin, naszych braci? Na razie możemy tylko z zazdrością patrzeć na Państwo Izrael.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nowinynyskie.com.pl




Reklama
Wróć do