
W miniony piątek po godzinie 17.30 Staż Pożarna otrzymała zgłoszenie, że w jednym z domów w Cieszanowicach (gm. Kamiennik) pali się dach budynku.
- Na miejsce udały się 4 zastępy Państwowej oraz Ochotniczej Straży Pożarnej w sile 18 ratowników. Po dojeździe potwierdzono treść zgłoszenia. W wyniku pożaru na szczęście nikt nie ucierpiał. Aktualnie nie jest znana przyczyna pożaru – przekazał kpt. Dariusz Pryga, oficer prasowy KP PSP w Nysie.
Straty materialne wstępnie oszacowano na kwotę 90 tysięcy złotych.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Na dzien dzisiejszy nie wiadomo jaka jest przyczyna pozaru. Po pol roku kazdy zapomni ze takie zdarzenie mialo miejsce. Spalil sie to sie spalil, pewnie samozaplon, pewnie ktos dla zabawy probowal zrobic wielki szum w postaci wielkiego ogniska.Wszystko samo sie zrobilo, a sprawe zamiotlo sie pod dywan bo kto bedzie sie zajmowal takimi bzdurami, moze ubezpieczyciele bo maja z tego prowizje .A wariaci po cichu dalej sobie buszuja po okolicy majac z tego frajde ku radosci wielkiego SZuuuuuu....