
- Jesteśmy w niedoczasie, bo mogą się zacząć dziać rzeczy, które będą zagrażały bezpośrednio naszemu państwu, a my jesteśmy kompletnie nieprzygotowani na nie. Państwo nie robi nic, jakby zupełnie nie wierzyło, że zagrożenia są prawdziwe - powiedział w Nysie Jacek Bartosiak, ekspert Strategy & Future na pytanie o przygotowanie naszego kraju na ewentualny konflikt zbrojny.
Budowa obrony cywilnej w Polsce była tematem konferencji, która obyła się w sobotę w Nysie. Prelegentami byli eksperci think tanku Strategy&Future - Jacek Bartosiak, Marek Budzisz, Antoni Opaliński i Konrad Dłukomski.
Brak obrony cywilnej boleśnie obnażyła ostatnia powódź. Nysa była tego świetnym przykładem, kiedy ludność cywilna zgromadziła się, aby ratować wały rzeki płynącej przez miasto. Gdyby istniała obrona cywilna mieszkańcy byliby zorganizowani i przeszkoleni do takich działań, a do pomocy wezwałby ich szef obrony cywilnej, a nie jeden czy drugi mieszkaniec.
Jak mówił Marek Budzisz, obrona cywilna od wielu lat była fikcją, aż w końcu została zlikwidowana za czasów rządów PiS. Jej budowę trzeba więc rozpocząć od podstaw. Daje ją nowa ustawa, która wejdzie w życie z początkiem 2025 r. - Choć nie jest idealna, to jest lepsza niż żadna – podkreślił. Przedstawiając koncepcję odbudowy obrony cywilnej cytował nysanina dr. Grzegorza Kwaśniaka (mówił o tym w jednym z wywiadów na naszych łamach). Podkreślał, że system obrony przed zagrożeniami cywilnymi, jak powódź, ale też militarnymi oparty na cywilach, to norma w większości krajów. Podawał przykłady państw skandynawskich, które przygotowane są na każdą ewentualność. Podkreślał ogromne znaczenie informacji mieszkańców i ostrzegania ich przed zagrożeniami, ale też regularne ćwiczenia, np. z ewakuacji mieszkańców.
Jacek Bartosiak nie krył, że to absurd, że prywatna organizacja jak Strategy&Future za prywatne pieniądze zajmuje się obroną cywilną i wyręcza w ten sposób państwo. - Robimy programy pilotażowe budowy obrony cywilnej dla gmin, gdzie w budżecie państwa są miliardy publicznych pieniędzy i nie bardzo widać, żeby się tym państwo zajmowało w sposób należyty i budowało ten system – nie krył. Jak się jednak okazało, nowa ustawa o obronie cywilnej dopuszcza udział partnerstwa publiczno–prywatnego w budowaniu systemu obrony cywilnej.
Podczas konferencji przez przypadki odmieniano słowa wojna i zagrożenie ze Wschodu. Konrad Dłukomski przypomniał, że dopuszczenie do konfliktu zbrojnego na swoim terenie, doprowadzi państwo do upadku. To nie tylko konsekwencje militarne, ale też upadek gospodarki i kryzys społeczny, którego elementem jest masowa emigracja ludzi. Dlatego za wszelką cenę, trzeba unikać wojny a nie robić wszystko, żeby się w nią wplątać. A taką politykę prowadzą poprzedni i obecnie rządzący Polską.
Spotkanie zakończyły pytania do prelegentów, wśród których poruszano problem braku schronów przeciwlotniczych. Ja mówił jeden z mieszkańców, w Nysie nie ma ani jednego schronu z prawdziwego zdarzenia i nikt nic nie robi, żeby to zmienić.
Organizatorem wydarzenia była nyska firma Protectal.
Opinia
Jacek Bartosiak
Czy jesteśmy przygotowani na wojnę?- Państwo polskie jest spóźnione od lat w reakcji na zmianę ładu światowego. Nie przygotowało na czas systemu odporności państwa i nie zmieniło schematów myślenia, jakby nie wierząc w to, co nadchodzi. Nie przygotowało reformy sił zbrojnych w jakikolwiek adekwatny sposób do zbliżających się zagrożeń. Nadal nie reformuje wojska w sposób odpowiedni do sytuacji i ewolucji pola walki, bo wydawanie pieniędzy (na zakupy sprzętu wojskowego - red) nie jest reformowaniem. Każdy, kto prowadzi gospodarstwo domowe lub firmę wie, że można wydawać pieniądze na różne rzeczy i nie mieć z tego powodu żadnych efektów. Jesteśmy w niedoczasie, bo mogą się zacząć dziać rzeczy, które będą zagrażały bezpośrednio naszemu państwu, a my jesteśmy kompletnie nieprzygotowani na nie. Państwo nie robi nic, jakby zupełnie nie wierzyło, że zagrożenia są prawdziwe.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Z 3 godzinnej konferencji do gazety wyciągnąłeś tylko to co zle....
Panie Strategy&Future, przecież panu wcale nie chodzi o to żeby Polska była przygotowana na konflikt zbrojny, tylko o to, żeby pan panie Strategy&Future miał robotę lżejszą od spaceru i dobre pieniądze za nią. Nie rżnij pan zatem proroka i altruisty. Dodam jeszcze, że jak pan jesteś Strategy&Future, to u mnie jesteś pan już spalony. Nie znoszę disco polo i pierdolenia od rzeczy.
czyli rozmowa d--y z butem............
Zebrało się 4 de...li którzy twierdzą że Polacy nie są w stanie się obronić przed ruskimi więc do waszej wiadomości wy pseudo eksperci pracujący dla ruskich my Polacy obronimy się przed ruskimi nawet gołymi rękami !!!!!!!!!!!!!
Przed ruskimi mamy się bronić, dlaczego przecież Rosja nie miała i nie ma zamiaru napadac na Polskę. ja bardziej bał bym się braci ukraincow mają tyle sprzętu i amunicji a i 1 mln żołnierzy że nawet byśmy nie zdążyli puścić bąka a już by byli w Szczecinie. Ostatnio ich minister spraw zagranicznych powiedział że podkarpackie i lubelskie powinno należeć do Ukrainy, kumasz.
A te eksperty to czasem nie po jakimś Collegium Tumanum? Bo widać że nadrabiają pociskaniem bzdetów. Kiedy widzę słowa system i program pilotażowy, już wiem z kim mam do czynienia
A nie chce któryś na prezydenta startować? Bo to się ostatnio namnożyło tych dobrych (czytaj - psich chujów), co to kochają Polskę i Polaków nad życie. :)))))
a oto POlski członek ...........
Z takimi bęcwałami daleko nie zajedziemy. Jeden z drugim minę smutną robi i nawija farmazony, a patrzy tylko gdzie by tu dla siebie kotleta zajumać. Dopóki tacy ludzie nadają ton życiu publicznemu powtórka z historii jest nieunikniona.
Ot i macie eksperta! Cytuję za Wikipedią - https://pl.wikipedia.org/wiki/Jacek_Bartosiak """"W 2024 roku Rada Naukowa ISP PAN pozbawiła Jacka Bartosiaka stopnia doktora ze względu na ujawnienie, że w znacznej części stanowi ona plagiat opracowań anglojęzycznych"""""
W Nysie już mamy jednego orła który uzupełniał wykształcenie "na Uczelniach Wyższych"
Ten orzeł to były konfident a teravszef nyskich emerytów , przypadek człowieka kolbrarza na państwowa fuchę , taki mały miejski nepotyzm
Kto był organizatorem tej konferencji i kto zapłacił za jej zorganizowanie? To jest ciekawe, że jakiś matoł który w życiu zasłynął kopiowaniem cudzych opracowań, jest zapraszany do udziału w dziwnej konferencji w jakiejś pipidówie, gdzie mało kogo ona obchodzi. Ile osób wzięło udział w tej imprezie poza tymi prelegentami?
Każdy może przyjść, każdemu makaron na uszy nawiniemy. :))) https://evenea.pl/pl/wydarzenie/900126-1 https://www.youtube.com/shorts/UljdbgHSbr0
Boks
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Zobaczcie ludzie kogo wam tu sprowadzają do tej bidnej Nysy. Jakiegoś niby prawnika, który złapany na plagiatach, zamiast robić karierę w zawodzie, plącze się jak smród po gaciach po jakichś dziwnych, prowincjonalnych konferencjach, które mało kogo obchodzą. Ja wiem, że i tak można uściubić parę groszy na życie, ale zobaczcie ludzie, jak jesteście traktowani. Jak hołota którą można karmić byle czym.
https://evenea.pl/pl/wydarzenie/900126-1 ----- Ale gówno. Następnym razem jak wam zaproponują kogoś nowego, najpierw sprawdźcie z kim macie mieć okoliczność. Jak okaże się jakimś drobnym cwaniaczkiem szukającym frajerów to dajcie sobie spokój z proponowaną wam imprezą. Nie wspierajcie podsuwanych wam byle gówien.