
Nikt w gminie Głuchołazy nie skorzystał z zasiłku celowego mającego pomóc w rozpoczęciu działalności gospodarczej. Zasiłek na ekonomiczne usamodzielnienie został ustalony do kwoty 2 tys. zł.
Zdaniem radnego Bogusława Kanarskiego powodem takiego stanu rzeczy mogą być problemy z formalnościami i rozliczeniem zasiłku. Bardzo często zdarza się, że osoby, które chcą z takiej pomocy skorzystać nie potrafią sprostać formalnościom. Radny byłby zadowolony gdyby z funduszy skorzystały, chociaż dwie lub trzy osoby w roku. Przypomnijmy, gmina zgodnie z ustawą obowiązana jest poprzez tworzenie zasiłków celowych pomagać osobom, które chcą się wyrwać z ubóstwa. Tylko co to za pomoc skoro nikt z niej nie korzysta?
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
No bardzo dziwne że nikt nie ryzykuje własnej dg w glucholazach dla 2 tys. No bardzo dziwne.
a może by tak wyjść z inicjatywą i te niewykorzystane środki zwiększyć do sumy co najmniej 30-40 tys?
A potem..ZUS, PODATKI i na koncu komornik